Jakie wrażenia po sylwestrze , tak się prześcigaliście z ofertami, poniżej wklejam jakiś pomocniczy spis i piszcie czy warto było pójść i co było w cenie, jak się lokale przyłozyły itd.
Chata Magnolia - Mega Play - 350zł
Gościna Boksycka - Alba Band -
Gościna Smyków - Market, dowóz autokarem - 370zł
Hotel Gromada -360zł
Hotel Red - Riva Band - 420zł
Leśne Kąty - Rytm - 350 zł
Magnat - Concord - 400zł
Novum - Zespół Szarotka - 400zł
Pałac Tarnowskich - Vivat - 400zł
Panorama - Zespół KOMFORT - 380zł
Pasja - Zespół Sukces - 399zł
Regassa -Zespół Balanga - 380zł
Restauracja Gościna -330zł
Restauracja Przystań - Orion
Słowik - Zespół Calvaros - 350 zł
Wichrowe Wzgórza - Trio Masters - 250zł
Zajazd Pod Jarem - Retus - rano autokar do O-ca - 370zł
Nie wiem skad wy bierzecie te cenniki, ale sa nie aktualne. Bylem w magnacie - 350zl za pare od samego poczatku.
kolego O_o co miałeś w tych 350zł?
możesz napisac?
W tych 350zl byl tak jakby obiad - pierwsze danie cos co przypominalo strogonowa, ale bylo tego troche malo, drugie danie cos jakby devolaj czy jak to sie pisze + jakas piers z kurczaka czyms nadziewana, no i wiadomo ziemniaki, surowki. Pozniej byl schab z kluskami slaskimi i czerwona kapusta, a pozniej krokiet i barszcz czerwony (byl dobry, choc bardzo mozliwe, ze nie byl "pierwszej mlodosci" bo byl bardzo mocno wysmazony). Poza tymi daniami na stole byly rozne sledzie, galareta, salatki, placki itp, "wiejski stol", stol z owocami, fontanna czekoladowa i do tego do podkladania pod ta czekolade rozne chrupki, banany, winogrona itp. Byla jeszcze jakas fontanna z oranzada albo czyms takim, ale nie probowalem tego wiec nie wiem dokladnie co to bylo. Obsluga byla mila, widzialem, ze jak gdzies ubylo nawet pol dzbanka soku to przechodzacy Pan zabieral i wracal za chwile z napelnionym. Na bierzaco dostawiali napoje i ogolnie bardzo sprawnie uzupelniali to czego brakowalo i za to duzy plus. Byly 2 sale - na jednej gral zespol (w miare fajnie grali), a na drugiej byl DJ. Ogolnie bylo wszystko czego trzeba, z wyjatkiem alkoholu, ktory trzeba bylo przyniesc sobie samemu. Pierwszy raz bylem na takim balu wiec nie wiem jak jest gdzie indziej, ale to podobno standard, ze alkohol trzeba sobie przyniesc i zreszta widzialem, ze kazdy byl na to przygotowany. Jezeli za rok mialoby byc tak samo to polecam. A i nie jestem wlascicielem, ani zadnym jego wyslannikiem :) Po prostu mi sie podobalo i wydaje subiektywna opinie. Pozdrawiam
na rynku było całkiem fajnie, ale za krótko
A jak było w Smykowie, bo jestem ciekaw co stracilem lub zyskałem. miałem tam iść.
Proszę o relację obiektywna.
My mamy podobne opinie jak kolega z 08.45 w magnacie była rewelacja.
Podbijam ponownie