Ludzie bywają niepoważni. W ogóle dla mnie alkohol podany na przyjęciu komunijnym dziecka to wstyd i porażka dla rodziny. Takie zachowania zawsze piętnuję, gdyż niektórzy ludzie są na tyle dziwni, że jeszcze się tym chwalą. Zawsze sprowadzam takich na ziemię ;)
żartowałam, jasne że pamiętam :) mój post był podsyconą ironią prowokacją będącą odpowiedzią na nieprawdopodobne wścibstwo autorki wątku :D Jeśli kogoś poza nią zirytowałam to sorry
hehe jaki bulwers sami pewnie nie wylewacie za kołnierz ale pewnie łatwiej kogoś objechać anonimowo na forum nie? zresztą wydaje mi się że chyba sobie ktoś jaja robi
swoją drogą :) bardzo łatwo was nabrać