Moim zdaniem organizacja była do d...y. Powinni poumawiać się, kto i ile osób gdzie chodzi . A tak to skupiska wolontariuszy w jednym miejscu, a ulice puste. Uważam, ze duzo wiecej Ostrowiec by zebrał, gdybyśmy mieli komu wrzucić pieniążek do puszki.Ja też byłem z dzieckiem na spacerze i wróciliśmy z kwotą przeznaczoną na WOŚP do domu, bo wolontaiusza ani widu ani słychu. To Oni powinni zabiegać o pieniądze,a nie ja z dzieckiem biegać po całym mieście i szukać puszki. Wnioski powinny być wyciagnięte, aby taka historia z brakiem dostępu do wolontariuszy już sie nie powtórzyła.
Swoje spostrzeżenia wysłałem mailem do sztabu WOŚP.
Gosciu z 20:31 sugerujesz cos? Jesli tak , to zglos to odpowiednim słuzbom a nie oczerniaj nikogo z wolontariuszy. Jesli sie rozliczałes z puszki to powinienes wiedzec ze była na niej plomba. No i co? Bez plomby oddała? I nikt sie do niej nie przyczepił?Załosne to co napisałes.Teraz do goscia z 21:04.Zapewniem Cie ze nie tylko pod Galeria byli wolontariusze. Ja widziałam ich chodzących Aleją w strone starej huty, Widziałam ich w Wąskiej Uliczce, i na Rynku. Wiec jesli nie chciało Ci sie d...py ruszyc kilka metrów , to Twoja sprawa:) Ja na miasto pojechałam z miejscowosci oddalonej o kilka km. Bo mi sie chciało.