Ja wczoraj widziałem wolną dziewczynę.
Tak obsługiwała klienta, że kolejka urosła do drzwi.
Warto było stać w kolejce, bo ładna i fajny uśmieszek.
Ja mam 25lat i chętnie poznam dziewczyny od 19 do ok. 27. Moje gg 46377648
To juz teraz dziewczyny od 16-go rok żeby w tym wieku ? To karalne jest jeden z drugim.
Co w tym dziwnego, z kazdym kogo znam, kto ma powyzej ~23 lat i jest sam jest cos nie tak, lacznie ze mna. Dlatego to nie wina "ciot" zamieszkujacych to miasto, najpierw trzeba spojrzec na siebie. Poza tym po samej konstrukcji tamtego posta widac, ze dziewczyna jest jakas blachara, ktora slucha rapu i rżnie sie ze wszystkim co łyse.
12;53 tez tak uważam , mam znajomą , w tej chwili ma już 27 lat , ale istotnie cos nie tak z nia jest , bo co znajdzie jakiegoś faceta to kilka miesiecy , góra rok i zwiewaja od niej i tak juz od 5 lat. Taraz widze znów ma cos , ale juz łapie co sie nawinie i na drzewo nie ucieka , żeby tylko za mąż wyjść- żenada! -:)
szukam dziewczyny w wieku 16-19 lat na spacery,przyjazn pózniej zobaczymy co dalej piszcie na gg 43930504
Ogarnij sie zboku 16 lat to pod paragraf podlega.Jak chce ci sie to z panna rączkowską se poużywaj.
Ciekawe czy ktoś znalazł? ale ubaw po pachy był z tego poszukiwacza.
ciekawy temat, tylko czy on cos komu pomoze?? nie lepiej isc na spacer do parku i czy nawet do galrii:P i zagadac dziewczyne/chłopaka który nam się spodoba?? troche odwagi, przeciez nikt nie gryzie na dzien dobry:P
Do galerii to ze 2 stówy trzeba mieć aby iść a za 2 stówy to wole na zębiec jechać :-) i do wyboru do koloru
NA ZEBIEC JAKI OBLESNY JESTES NIE RUSZYL BYM TAKIEJ PRZELECIANEJ NIE WIADOMO PRZEZ KOGO
Dajcie spokój , przecież tu ktoś szuka dziewczyny na dłużej , a nie seksu . Uszczypliwe uwagi zostawcie dla siebie. A co do szukania tutaj to tez zbyt ryzykowne, ale cuda się zdarzają .Powodzenia.
Wolnych ,wartościowych raczej brak- ale ponoć kto szuka , znajduje.
Swoją droga- bardzo ciekawy ten wątek w całości.:):):)
Brzydall wygląda jednak na to że nie wiesz co mówisz bo ja nie jestem chętna. Zawsze byłam, jestem i będę wierna mężowi. To, co napisałeś to tylko takie Twoje pobożne marzenia. Może i są jakieś chętne ale zazwyczaj są to panie bez moralności.
