Kobieto!Jak widać, w twoim przypadku czytanie ze zrozumieniem,to sztuka nie do opanowania.Napisałam"też bym chciała go zobaczyć",to jak myślisz,w której to jest osobie?Tak na marginesie jestem przekonana,że On też nie chciałby ciebie widzieć.Dla ciebie wszyscy albo są "nikim" albo "zerem", albo "nie znają się na niczym".Jedyną intelektualistką na tym forum jesteś ty i tego się trzymaj,a my dalej będziemy dobrze się bawić przy twoich kolejnych kompromitacjach.
Popieram Eulalia. Dla mnie też Wojewódzki to nikt wyjątkowy.
Zresztą z kim tu rozmawiać w tym temacie? Z osobami, dla których jakiś wojewódzki jest bożyszczem tłumów? Żałosny jesteś.
Gość 23:53 "każdy chciałby go zobaczyć na żywo"? Nie odpowiadaj za wszystkich, bo przesadzasz. Trzeba być jakimś małolatem chyba, żeby się jarać widokiem kogoś znanego ze szklanego ekranu. Przecież to człowiek jak każdy z nas a nie małpa z zoo do oglądania. A tu takiej sensacji narobili. Przestańcie siać wiochę. W wawie co dzień go ktoś widzi na ulicach.
Do 09.07
A gdzie tam wyczytales/las,ze trzeba się jarać?? No myślę ze nikt nie piszczał jak go zobaczyl w naszym miescie.A to,ze go ktos widział i napisal o tym (bo Ostrowiec to nie Warszawa) nie znaczy,ze jest matolem.Nie musisz obrażać ludzi,aby wyrazić swoje zdanie.Troche kultury i inteligencji,w tym co się pisze.
Też bym chciała zobaczyć go i może porozmawiać też:) Ciekawe, czy dałabym mu radę czy zmiażdżyłby mnie w pierwszym tekście. Myślę, że rozmowa z nim to prawdziwe wyzwanie intelektu i erudycji :)
Żartujesz gościu 10:51, prawda ? Jakiego intelektu i erudycji ? No padłem ;)))
Wojewódzki to mega inteligentny gość, znam go osobiście i w życiu realnym jest całkowicie niż w programach jakie oglądacie. To, że tak a nie inaczej zachowuje się w swoim programie to tylko dlatego, że takie są wymogi i formuła programu. Gdybyście go poznali, to zdanie Wasze byłoby inne. Można z nim przegadać całą noc na różne tematy i ciągle mieć niedosyt. Mało tego, można z nim jeść na molo w Sopocie kajzerkę i zapijać mlekiem z kartonu jak z chłopakiem z sąsiedztwa.
18"01 moje zdanie na jego temat nigdy nic nie zmieni. Dla mnie taki jak on i inni z tv sprzedawczyki są jak pisze eulalia...
18:01 urzekła mnie twoja historia... Ilu procentowe to mleko? To też jest ważne w tej historii...
Sam specjalnym erudyta nie jest, odnośnie intelektu też mam olbrzymie wątpliwości, więc żadnym wyzwaniem rozmowa z nim być nie może. Z resztą nie jedna osoba pokazała to na wizji miażdżąc jego.
9:21 ale wątek o jakimś gostku? Szok, gdzie ja mieszkam, to gorsza dziura niż brzęczyszczyków.
Gość 9:21 najpierw przeczytaj dobrze mój post a dopiero potem się wypowiadaj. Nawet nie było nic napisane o "matołach".
Ja bym nie chciał go zobaczyć na żywo, bo i co mi z tego przyjdzie? Na żywo to bym się chciał znaleźć np. na koncercie jakiejś światowej gwiazdy, a nie oglądać lokalnych pseudo-celebrytów najniższych lotów.
Mój wujek Wiesiek tez byl ostatnio u mnie w Ostrowcu i jedlismy lody na rynku. Każdy kto by chcial tez mógł podejsc i poprosić o autograf. Napewno nikomu by nie odmówił.
Pomodliłeś się do tego Bentley'a?
12.24.No i po co ta złośliwość?Lepiej się teraz czujesz?Chciałeś powiedzieć,że w grajdole Ostrowiec bentleye i maybachy stoją na każdym przyblokowym parkingu,aż się niedobrze robi z nudów od tego widoku.Oj,małomiasteczkowymi kompleksikami wykazałeś się ty, a nie założyciel wątku.Trochę mniej jadu i życie może być prostsze.