jakie są przepisy odnośnie zapewnienia wody w pracy przez pracodawcę ? Czy ktoś się orientuje w tym względzie ? Czy to tylko zależy od dobrej woli owego ?
Absolutnie nie zależy to od dobrej woli pracodawcy.
Jeżeli jesteś zatrudniony na umowie o pracę to podlegasz pod prawo pracy.
Jeżeli pracujesz w warunkach uciążliwych to pracodawca ma obowiązek zapewnić ci wodę w dni upalne czy mu się to podoba lub nie.
W dni zimne (mrozy) ma ci zapewnić dostęp do napojów rozgrzewających.
Nie jest sprecyzowane dokładnie jakiego rodzaju mają być to napoje, tak więc głupotą by było wymagać np. pepsi czy redbula.
Dobrą wolą pracodawcy jest tylko rodzaj napoju jaki ci zapewnia (może to być mineralka z biedronki albo coś lepszego i to już od niego zależy co dostaniesz)
Nie rozumiem takich ludzi jak twój szef.Struga biznesmena a nie stać go na to żeby ci kupić kilka zgrzewek wody mineralnej.
Jeżeli spotkasz się z odmową to bierz za telefon i dzwoń do PIP.
Wierz mi że woda bardzo szybko się znajdzie.
Na zdrowy rozsądek: Jak masz pracować skoro chce ci się pić albo jesteś przemarznięty ??To dla niego wykonujesz to zajęcie a nie dla siebie więc prócz wynagrodzenia należy ci się jeszcze parę innych rzeczy np. ubranie robocze, maski ochronne, rękawice robocze, dostęp do bieżącej wody i mydło do umycia się, toaleta do załatwienia swoich potrzeb i parę innych.
Ludzie nie dajcie się dymać przez naszych biznesmenów od siedmiu boleści !!
Dziwi mnie tylko autorze wątku że nie wiesz o tych podstawowych rzeczach.Przecież w każdym zakładzie pracy jest coś takiego jak szkolenie BHP, które musisz odbyć, podpisać że odbyłeś i zapoznać się z regulaminem.
Chyba że w twoim przypadku odbyło się ono na zasadzie "podpisz Pan tutaj i do roboty"
Powodzenia w walce o swoje
w szpitalu powiatowym w ostrowcu też wody niema dla pracowników tzn jest butla 1,5 litra na zmiane ha ha ha nie zenada a może pip dowiezie ......................
Przepisy nt. to między innymi rozporządzenie ws. profilaktycznych posiłków i napojów. Co do napojów, to ogólnie jest powiedziane, że pracodawca ma obowiązek dostarczyc pracownikowi wodę pitną (czyli kranówa wystarczy ;)), ale wszystko zależy także od temperatury, w jakiej się pracuje i warunków pracy, wtedy dodatkowo oprócz wody - napoje (ciepło - zimne napoje, zimno - gorące). Jeśli praca jest taka, że następuje duży ubytek energii, to napoje muszą zawierac odpowiednie składniki, które uzupełnią ubytki w organizmie. Podobnie z posiłkami.
W okresie wzmożonych upałów zgłoś zapotrzebowanie do kierownika lub do bhpowca. Jeśli się wykręcą od zakupu (a nie sądzę) - kup sobie sam.
kierownik niewiele może , a bhp-owca u nas nie ma . Kupuję sobie sam , bo kranówa nawet po przegotowaniu się nie nadaje , jedynie z herbatą . Swoją drogą prezes i cała dyrekcja napewno mają wodę , co ja mówię napoje , a robole niech źłopią wodę z WC , a jak im nie pasuje to niech sobie kupią . W końcu jak na warunki ostrowieckie 1500 to aż nadto .
Wszystko zależy, w jakiej temperaturze i warunkach pracujecie. Nie zawsze pracodawca ma obowiązek dawac pracownikom napoje. Woda zdatna do picia, owszem, zawsze, ale tak, jak pisałem, woda z kranu, z której da się zrobic herbatę wystarcza. Ogólnie temp. musi przekraczac 25 stopni (na powietrzu) albo 28 (w pomieszczeniu), to dopiero wtedy prócz wody, pracodawca ma obowiązek dostarczyc pracownikom napoje.
