goscz 13:13 zapewne jestes przedstawicielem handlowym,wiec powinienes znac mechanizmy rzadzące rynkiem.Jesli ktos prowadzi mały sklepik spożywczy od 20 lat który daje jako taki dochod i nagle wybuduja niedaleko tesco ,to gros ludzi zaczyna robić zakupy w tym tesco a nie u niego ,wiec tracac klientów zaczyna generowac koszty bo towar zalega ,terminy wychodza ,opłaty porobic nalezy i z czegos sie utrzymac i taki ktos nie przebranzowi sie z dnia na dzień wiec nie pisz z taką wyższością bo jak głosi przysłowie ''przyjdzie kryska na matyska ''Gdy ludzie maja mało w portfelu ,oszczedzaja na ciuchach szczególnie więc nawet i te szmateksy maja mniejsze obroty
Pozamykać wszystko, zaorać.Najlepiej. Tylko wystarczy pomyśleć, zagranica nie jest z gąbki ile jeszcze wchłonie. Nie jest najlepiej na rynku ale jak nic nie bedziesz robił to na życie nie zarobisz
prawda
Zarejestruj działalność i ZUS np jak ja na Słowacji.270 zł miesięcznie zamiast prawie 1000 na Zakład Utylizacji Staruszków.
Myślę, że zamykaj jak najszybciej. Ja tak zrobiłem. Mam jeszcze trochę kosztów ale nie czekaj. Jak powinienem zrobić to rok wcześniej. Łudziłem się.
Są pewnie dziedziny, że się zarabia. Jednak jeśli masz takie kłopoty to raczej Ci się nie uda. Będziesz tylko jeszcze bardziej brnąć w koszty.
Chcę Ci pomóc ale nie wiem jak możesz dać mi do siebie namiar. Może maila?
Przerabiałem temat własnego biznesu.Harowałem jak osioł,były tłuste lata ale te czasy już nie wrócą się.Własna działalność rozpocząłem w 1987 roku.Wtedy to można było nazwać to co robiłem interesem bo pracować się naprawdę chciało a efekty były widoczne choćby w stosunku do pracowników firm państwowych czy też skromnej wtedy budżetówki.Przez 20 lat tym się zajmowałem ,najpierw produkcja przez 7 lat póżniej handel i produkcja.Znam realia polskiego i ostrowieckiego biznesu.Obecnie działalność gospodarcza to smutek i łzy.Handel został całkowicie wyparty poprzez markety i sąsiadów ze wschodu na targowicy.Produkcja została wyparta przez Chińczyków.Aktualnie dobry biznes to: polityk,samorządowiec,nauczyciel,policjant,leśnik,i inne służby mundurowe.Działalność gospodarcza to TYLKO jakieś usługi dla ludności lub dla firm (jeśli ma się tzw wejścia lub wykonuje jakąś usługę za darmo) ...tyle prawdy choć smutnej w tym temacie....
.......DG 2018 ZUS 1220zł...?
Od marca wchodzi konstytucja biznesu. Będzie sporo ułatwień i nierejestrowana DG.
nierejestrowana DG ?
Tak, bedzie sie nazywac SzDG, szara dzialalnosc gospodarcza
Czyli SDG, a o co chodzi ...?
Tak, przy określonym pułapie zarobków nie będzie trzeba rejestrować działalności. Poczytajcie o konstytucji biznesu.
Dla prowadzących już DG,konstytucja biznesu prawie niczego nie zmienia.A nowi przedsiębiorcy ..no cóż 2.5 roku będzie miał ulgi(mały Zus),a potem po staremu 1220zł na 2018r a 2019 pewnie 1300zł itd.Z roku na rok coraz więcej,i więcej..)Mieli zrobić w 2018r Zus 500zł ale nie zrobili...
Popieram gość 21:14,mieli obnizyć ZUS do 500zł i nic z tego...
Konstytucja biznesu uchwalona,i co dalej?Dla nowych Firm ulga 2.5 roku a później?
Kto nie prowadził własnej działalności nich próbuje,życzę powodzenia.Niby ułatwienia są lub będą ale,Ci co prowadzili i zlikwidowali już drugi raz nie podejmą się bo znają realia rynkowe i urzędnicze.Wszelka działalność handlowa odpada gdyż markety temat załatwiły,pozostaje jednie działalność usługowa.Tu się kłania tzw szara strefa ,która jest mocną konkurencją i długo będzie.Aby odbudować i zachęcić ludzi do działalności gospodarczej potrzebne są diametralne zmiany dotyczące ZUS-u ,skarbówki i innych.Czy nie byłoby prościej,narzucić niewielki podatek bez konieczności rejestrowania się w ZUS-sie ,powiedzmy przez 2-3 lata.Nie da się rozkręcić małej firmy(mikrofirmy-każda firma zatrudniająca do 10 osób ,nosi takie miano) a są to najczęściej firmy 1 osobowe.ZUS jest obecnie zmorą mikrofirm,bo koszty są ogromne dla początkującego,koszt zatrudnienia oficjalnie 1 pracownika też niemały.Błędne koło się zamyka a harować trzeba często od świtu do zmroku.Przepisy są tworzone zza biurka,często przez ludzi w Warszawie niemających zielonego pojęcia ,jak powinny one wyglądać.Stąd szara strefa ,każdy kombinuje jak może byle coś dorobić grosza.
Dla przykładu,taka nowa Firma jednoosobowa świadcząca drobne usługi np.budowlane,krawieckie itp. przez 2.5 roku będzie płacić mały ZUS a później 1230zł/mies.,bez względu na to czy ma zlecenia czy nie,czy ma przychód czy nie.I co?Zwija się i wchodzi w szara strefę i nic nie płaci.Czy o to chodzi?