nie pamiętam, kiedy ostatnio zawracałem na skrzyżowaniu, przyzwyczajony jestem do zawrotek
Zawracający nie opuszcza drogi z pierszeństwem
No nareszcie z 10.08 przejzyscie to opisal i wyjasnil ,super , teraz tylko chodzi o to by wszyscy madrale to przeczytali co zawsze lamali tam przepisy i ublizali innym nieslusznie.
Z siennieńskiej w prawo ma pierwszeństwo przed wyjeżdzającej od lidla w lewo. Dziękuje i pozdrawiam. Przepisy drogowe + znaki się kłaniają.
Znajomość przepisów drogowych + znaki drogowe + zasada PRAWEJ RĘKI. Powinnaś się cofnąć do szkoły jazdy i jeszcze raz albo kilka razy na kurs chodzić. Podstawowe zasady jazdy!
Witam, jeśli jechała Pani srebrnym kombi to ja Panią "strąbiłam", bo wymusiła Pani na mnie pierwszeństwo (ja skręcam w prawo a Pani w lewo, obie jedziemy z drogi podporządkowanej), chce mnie Pani teraz przeprosić, bo nie czuję się obrażona, chciałam tylko aby Pani ZAPAMIĘTAŁA kto powinien tam jechać jako pierwszy :) Pozdrawiam.
Ludzie przecież ci wyjeżdżający koło gimnazjum w lewo nie wyjechał by nigdy trochę kultury zrozumienia za kierownicą czy minuta zbawi tego wyjeżdżającego z Siennienskiej. Ciekawe czy ty byś cierpliwie czekał do usranej śmierci ale kobietę można strąbić facetom wolno. Cóż brak słów.
Kultura kulturą, ale jeśli ktoś cię wyraźnie wpuszcza to nie masz prawa się przed niego ładować. Inna sprawa, że w takich sytuacjach, można ruszyć tak aby ten skręcający w prawo mógł wjechać jeszcze przed ciebie. Jednak jeśli ci nie dał znać, że cię puszcza przed siebie to nie możesz myśleć, że jednak cię przepuści. Na drodze trzeba zachować ostrożność i przede wszystkim stosować się do przepisów zamiast liczyć na kulturę innych.
12:25 nie ustanawiaj nowych przepisów, bo takie wymuszanie pierwszeństwa kończy się kolizjami. Przepisy mówią jasno, a Ty masz czekać na możliwość wyjazdu bez stwarzania zagrożenia! Też w dzień targowy wyjezdzalam z tej jednokierunkowej w lewo i też musiałam się naczekac, bo akurat pomijając drogę główną, sporo aut wyjeżdżalo spod Lidla w tym samym kierunku co ja.
Oczywiście,że tak.
Ale przecież jest też możliwość skręru w prawo(wyjeżdżając spod lidla) więc co za problem:)
Pani mogłaby swobodnie skręcić w prawo i tak dojechałaby do radwana tyle tylko,że z drugiej strony ;)
Trzeba na drodze trochę pomyśleć!
A Pani "trąbiąca" z czarnego auta, jesli trąbiła wyłacznie (jak sama napisała) w celu ZAPAMIĘTANIA a nie w celu ostrzeżenia przed niebezpieczeństwem- również popełniła błąd i zasłużyła na mandat w wysokości 100 zł za nieuzasadnione użycie sygnału dźwiękowego na terenie zabudowanym.
Jesteście Panie kwita :)
Do gość 12:45 Tu się nie zgodzę - auta "spotkały się" przy przejściu dla pieszych, w momencie gdy wyjechałam z Siennieńskiej - mając pierwszeństwo, Pani srebrnym autem również wyjechała spod Lidla i gdybym nie zahamowała, to doszłoby do kolizji (nie z mojej winy), po zahamowaniu użyłam klaksonu - niesłusznie? Hmmm
11.34 mandat za trabienie w terenie zabudowanym 100 zl
Ty tak na poważnie? Jakim cudem prawo jazdy zdałaś? Znak STOP jest równoważny co do pierwszeństwa ze znakiem "ustąp". Różnica jest taka, że nakazuje zatrzymanie przed wjazdem na skrzyżowanie.
proponuje tym kierowcom pojechac na nauke jazdy do Stanbułu albo do Rzymu Tam jest dobra szkoła szczegolnie w godzinach szczytu!nie jeden miałby problemy i szybko chciałby byc w Kraju Smiac mi się chce jak z prostym skrzyżowaniem mają niektórzy nawet zawodowi kierowcy! bo napewno i tacy tu sie wypowiadają.
No i jakby się zatrzymała, to ta druga by przejechała, ale po co sie zatrzymywać, lepiej dodać gazu i trąbić.
Ale w wątku nie chodzi o dodawanie gazu czy trąbienie tylko kto tam ma pierwszeństwo. A widzę ,że dalej wielka niewiadoma hahaha