panie Grzegorzu prezes dzwoni że od 1 kwietnia zaczynamy od nowa na wytwórni pan ma wszystko organizować a ja zdziwiony że pan pracuje w grancie. to jak to jest? ja ma coś się tworzyć od nowa to po co pan tam poszedł nie miał pan na przetrwanie kilku tygodni
Jak to teraz wygląda podobno pan wiedział że wszystko zaczynamy od nowa
trzeba wybrać albo wks albo pieniądze syndyka
'Ja' chłopie, co za głupoty piszesz,jeżeli WKS wogóle ruszy, to nie wcześniej ,niż za pół roku.
ogólnie mówiąc 1 kwietnia jest nie realny , z powodów formalno-prawnych.I chyba lepiej by dla wszystkich było ,żeby pan DD,nia miał nic do gadania w tej firmie.
syndyk wszystkie zlomy wywozi robia czystki na hali
sprzedał już 80 ton tego złomu nie długo pójdą maszyny za bezcen
przeróbka plastyczna
A co tam jest jeszcze do wywiezienia jak już wszystko wywieziono.Ale bądźmy w kontakcie może coś będzie z tego WKS-u.Tylu ludzi starciło pracę .
Wszyscy już pracują . W Grancie , z kierownictwem włącznie.
ci co z tego wukesu przyszli to myśleli, że w grancie ludzie nic nie robią i na robocie się nie znajo. pracowali normalnie tylko prze pare dni. potem to juz tylko zeby na szatnie jak najszybciej zwiac przed druga.
a bo sie nie znaja. balagan i nic wiecej w tym grancie
Kolego a może to twój profesjonalizm jest za słaby i nie nadążasz,to proponuję do KŁOSA na krojenie chleba.Mam nadzieję że dasz radę,a jak za szybko to już pod wiadukt.
Czy ktoś z Państwa orientuje się czy WKS może w najbliższym czasie wznowić działalność?
nie długo chyba bo ostatnio pan Żagan pojawia się często u syndyka więc jest coś na rzeczy
Pracownicy WKS-u bądźcie dobrej myśli. Może wszystko się jakoś ułoży. I nie psioczcie na Prezesa, bo gdyby nie On, nie mielibyście pracy, bo to Jego firma i nie gadajcie na dyrektora G.O. bo stwarzał Wam idealne warunki do pracy, zawsze był jak to mówią "za załogą" . Bo tak powinno być.
a niektórzy już zmoczyli
nie ma ludzi dobrych to samemu mogą pomachać krawatem słabo zawiązanym
I coś się dzieje w sprawie WKS-u ???
Dajcie znać