Ktoś kto przyjedzie do Ostrowca i nie zna Ostrowca widząc taki witacz pomyśli iż to jest herb tego miasta , a nie jakaś symbolika tego grodu
Dlaczego ktoś miałby wziąć witacz za herb miasta? Witacz nawiązuje do herbu, więc nie jest źle. Raczej ciekawie, że ta symbolika jest też na poziomie zrozumiałym lepiej przy znajomości historii miasta, a ktoś z zewnątrz skojarzy co najwyżej element herbu. Albo, gdyby to był zorientowany kibic, to rozpozna barwy.
A kwestia herbu miasta została już do końca rozwiązana? Bo tam chyba jakieś prace nad ujednoliceniem logotypu trwały i nie zostały ukończone.
Gaktycznie, ale skoro tak, to nawet lepiej, że witacz zawiera tylko elementy dotychczasowego, a nie całość.
No jak zorientowany kibic z innego klubu zobaczy te witacze to one długo nie postoją
Och, dobra. Miałem na myśli ludzi trochę bardziej zorientowanych w temacie krajowej piłki, a nie kiboli.
Nie wiem kto je wybral, ale sa paskudne. Strata kasy
To lepiej zamówić za grubą kasę, jak to robi większość miast i wydać kilkaset tysięcy, żeby jakaś agencja która nie ma nic wspólnego z miastem zrobiła projekt i się obłowiła?
Uważam że świetnie, że młody artysta z Ostrowca wygrał, a sam projekt to kwestia gustu, osobiście mi się podobają. Pozdrawiam Marcina, świetny artysta i super pozytywna osoba(kto zna ten wie).
A ten artysta to przypadkiem nie zna się z Organizatorami konkursu? Bo coś mi się tak obiło o uszy że to nie jest człowiek z przypadku. 13 projektów, pozostałe paskudne, więc to tak jak wybierać najlepszy z najgorszych. Teraz tylko trzeba wyłożyć kilkadziesiąt tysięcy na realizację projektu no i będzie super. No chyba że stanie się tak jak z konkursem na zagospodarowanie przestrzenne Rynku - konkurs był, projekty wygrały, kasa na nagrody poszła, a żaden projekt nie został zrealizowany w całości.
Wybrany projekt jest bardzo ciekawy i będzie się wyróżniał nowoczesnym i świeżym spojrzeniem na symbole miasta, naszą historię zarówno tę hutniczą jak i Klubowa. Oby jak najszybcie pojawiły się na naszych wylotowkach bo jest się czym pochwalić.
Panie Marcinie jak idzie masowanie?
Zenada ten wygrany witacz .... na poziomie dziecka z 4 klasy
Witacz jest fajny ale trochę smutny :(
posiadam duże doświadczenie w produkcji i projektowaniu takich "witaczy", ale rozumie że tu w chodziły raczej w grę czynniki pieniężne a nie estetyczne. koszt wykonania takiego jest wiele niższy od samego projektu. dawno nie widziałem takiego siana. no niestety pylony cenowe na stacjach paliw są ciekawsze. taka tylko moja opinia.
Mogę tylko zakwestionować Twoje doświadczenie. To bardzo dobry projekt. Prostota i nawiązanie do tradycji miasta.