witam mam pewien problem , nastawilem po raz pierwszy w zyciu wino z winogron z dzialki , oberwalem z lodyg , nie mylem , ubilem tluczkiem , wsypalem do dwuch balonow , zatkalem korkiem to bylo w czwartek , od dwuch dni jeden balon co chwile puszcza bomble a drugi raz na 5 minut ,, Co zrobic zeby zaczelo fermentowac?
Kupić drożdze winiarskie w sklepie ogrodniczym za 3 złote + pożywka. Pojdzie odrazu
po 1 owoce naeżalo umyc,po 2 najlepiej ugniatac w garnkach z dod.cukru,pozostawic na dwa dni pod przykrywka.po 2 dniach przetrzec przez sitko druciane i ten moszcz wlac do balonika,zakorkować z rurką.a ten przecier zalac goracą przegotowaną wodą do ilości poporzedniej i następnego dnia jeszcze raz przetrzeć,wlać do balonika a te odciśnięte fusy wyrzucić.Nie dodawać żadnych drożdży.Samo zacznie bąbelkowac.Cukier daje fermentacje najpierw burzliwą,potem cichą.Jak przestaje bulgotaać to dosypać cukru(odciągnąć troche wina ,dosypać cukru,wymieszać i wlać).Kontrolować,czy nie kwaśne i nie wolno dopuścić pleśni.Dalej to innym razem.Na zdrowie
drożdze turbo za 7zł dwa tygodnie i 18 procent smak super bije jak pieron
Ja winogron umyłem , nie obierałem z gałązkami rzuciłem do baniaka , parę gałązek nie mytych (na winogronie żyją naturalne drożdże) żeby się rozmnożyły , 1kg. owoców / 1kg. cukru/3l wody taki proporcje , tylko trzeba pamiętać aby cukier zagotować z wodą i przestudzony wlać w postaci syropu, resztę wody nie gotowanej , 5 godz. i zaczęło fermentować , szybko i skutecznie.
Hahaha Turbo drożdże... Z Norwegii wynalazek, ale to do bimbru się nadaje. A Ty kolego winiarzu początkujący musisz wiedzieć, że na każdym owocu zawierającym cukier znajdują się drożdże i to w odpowiedniej mocy co do zawartego cukru. Przyroda lubi równowagę, to podstawowe prawo. Nie rób czegokolwiek, tyko daj im czas. Ewentualnie jak chcesz mieć mocniejsze wino, to w późniejszym okresie, jak już się rozkręcą i trochę pofermentują możesz dodać cukru, ale lepiej żeby był rozpuszczony w przegotowanej wodzie. Ale dodawać drożdży do winogron? NIE!