Ciekawi mnie ile kasy jest winien jeszcze Wilczynski za podwójne wybory na prezydenta miasta, bo przeciez sam nie sfinansowal swoich kampanii bo i za co młody jeszcze gosć ze sporym kredytem za budowę domu do spłacenia.Myślę , że coś mógłby wiedziec swieżutki i''niewinny''poseł nibyPSL a faktycznie Lichoty J.Górczynski.Według fachowców jego kampania mogłaby kosztowac ok. 400 do 500tys. ale trochę zostało ,bo wykorzystano prawie wszyskie istniejące w okolicy bilboardy z Bałtowa.Facet, tez młody chałupa tez niezła juz wystawiona swojej uczciwej kasy miec nie mógł.Jednakże czy nie sądzicie Państwo',że tacy '' wybrancy'' to tylko pożytek dla chojnego sponsora ,któremu trzeba będzie się zrewanżowac,Czy nie czas już skończyc z takimi wyborami?
Popieram czas skończyć najlepiej od podwórka począwszy kończąc na zakłamanym rządzie...