Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

Ilość postów: 23 | Odsłon: 2967 | Najnowszy post
  • Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

    Czy coś wiecie na ten temat. Czy będą zwolnienia pracowników PUP?

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

      Najwyższa pora.Wreszcie paniusie zaczną szanować pracę,i bezrobotnych.Ciekawy jestem jak się będą czuły, gdy będą się rejestrować jako bezrobotne w swoim dawnym miejscu pracy.Taka sytuacja nauczy ich pokory i szacunku dla bezrobotnych.

      Gość_Z
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

        zwolnić tych darmozjadów i zatrudnić w CIS-ie !!!

        Juz dawno powinno się to im zrobić skończy się ciepła posadka i doświadczą to co czują inni ludzie przychodząc do nich!!!!

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

          Zazdrość zżera ludzi.

          pono
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

      http://www.radio.kielce.pl/page,,Ostrowiecki-urzad-pracy-zwalnia-personel,70f04441c69be4ba0128c031d01a2495.html

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

        Ale w Was pełno jadu, mnie tam żadne zwolnienia nie cieszą, ani niczyja krzywda.

        Gość_M.
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

          Mnie też nie cieszą czyjeś zwolnienia, ale niektórzy ludzie nie zrozumieją problemów innych ludzi, dopóki sami nie znajdą się w podobnej sytuacji. A zdolność empatii i szacunku do drugiego człowieka wsród niektórych (!) pań z Pup-u jest niemal zerowa.

          Urzędnik na stanowisku, gdzie spotyka się z petentem, to wymagający zawód. Jeśli taki urzędnik nie zrozumie, że pracuje dla petenta, ale i dzięki petentowi ( bo gdyby nie było bezrobotnych wcale, to urząd pracy nie byłby mu potrzebny, czyż nie ), to nie żal, że traci pracę.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 7

          Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

          A mnie to cieszy bardzo. Naprawdę! Teraz się poczują tak jak ja.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

            Z polowe powinni zwolnić,kto wyrobi na to towarzystwo we wszystkich urzędach

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

              Wiecie co ja też byłam klientką Pupu przez kilka lat i nigdy nie miałam złych odczuć, wiadomo, ze wizyty tam to nic przyjemnego, ale nie z powodu urzędniczek tylko sytuacji w jakiej byłam. Widziałam tez nastawienie różne ludzi, jak komuś kobieta proponowała pracę czy dawała skierowanie (były takie sytuacje) to spotykało się raczej z negatywną reakcją. Bo tak naprawdę wielu osobom chodzi o zasiłek i dorabianie na czarno. Ja niestety pracy dzięki Pupowi nie znalazłam, ale doskonale wiem jak się czuje człowiek bezrobotny i nikomu tego nie życzę.

              A inna sprawa myślicie, ze jak zwolnią to te wredne baby które podobno na swojej drodze spotkaliście? Wątpię raczej te miłe które miałam okazję ja spotkać.

              Gość_M.
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

              Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

              No cóż panie poczują się jak te kobiety które wiele dni stały pod biurem i słyszały od jednej,że nie ma dla nich na podwyżki a głupie baby chcą na interwencje zatrudnienie .Praktycznie zbędny urząd ,znajomy kiedyś się poszedł odfajkować czy zgłosić podjęcie pracy zresztą mniejsza o to gdy ktoś zadzwonił -chodziło o wystawienie zapotrzebowanie na osobę do obsługi suwnic ,tamta osoba zamiast wystawić zgłoszenie proponowała swoją znajomą jak by były satysfakcjonujące pieniądze bez żadnego skrępowania przy interesancie .

              Ilu osobom to biuro pomogło znaleźć prace ? ,chyba niewielu .

              Czlowiek
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

                Pisalem kiedyś w innym wątku że PUP zajmuję się jedynie ewidencją a nie pomaganiem bezrobotnym. A jest tam tyle osób że powinni aktywnie pomagać w szukaniu pracy, proponować szkolenia(o których nikt mi nie mówił w PUP, a są unijne darmowe), pomóc w założeniu działalności. Może wtedy wreszcie ludzie by zmienili zdanie o tej zbędnej instytucji. Popieram poprzedników, w takiej formie ten urząd nadaje się tylko do likwidacji.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 11

      Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

      A za kilka dni zaczna sie posty, jaki to skandal ze tak dlugo trzeba czekac na byle swistek, jaka kolejka dluga i jak wolno obsluguja, itd.

      Redukcje dotycza calego kraju a nir tylko O-ca.

      pismen
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

        Kogo tu zwolnić, przecież tam wszyscy znajomi- znajomych? No i pan kierownik ma poważny problem.....

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

          jaki ma problem?

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

            Żeby tą mafie rozbić.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 17

            Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

            Problem to mają ludzie, którzy są tam zarejestrowani, a nie armia darmozjadów, która prowadzi tam statystykę. Bo przecież nie oni nie pośredniczą w znajdywaniu pracy, co najwyżej rodzince oczywiście! A pan kierownik, to już chyba emeryt prawda, to co on tam robi?

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Wielkie kłopoty Powiatowego Urzędu Pracy

              ale przeciez te osoby ktore straca prace w PUP bardzo dobrze sobie poradza na rynku pracy. Oni po latach spedzonych w UP maja doskonala wizje rynku pracy, oraz sa swietnie przygotowani do aktywnego poszukawnia pracy itd. itp. :) wiec nie martwmy sie o nich niepotrzebnie :)

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę