Odradzam pójście tam na wesele. Totalna porażka. Właśnie szukam na ten temat opinii, żeby zobaczyć co sądzą inni. Byłem tam w ten weekend 25, 26.08.2012 jako gość. Sala beznadziejna. Płyta pilśniowa na podłodze. Komin na środku. Brzydko. Kiczowato. Klima niby włączona, ale nawet tego nie czuć-na całą salę 1 klimatyzator przy wejściu. Sala jak z początku lat 90-tych. Jedzenie zaledwie letnie, zamiast rosołu jakaś galaretowata substancja - niejadalne. Kawa rozpuszczalna Tescowa. Chleb wiejski z Krynek. Potrawy o smaku słonym. Oszukane. Na kotlecie więcej panierki niż mięsa. Ciasto "jako tako". Kelnerzy w porządku. Gesslerowa zamknęłaby ten lokal.
Gdyby mnie ktoś zaprosił tam drugi raz to odmówiłbym bez zastanowienia. Strata weekendu i niesmak.
A ile płaci się od osoby w tym "zacnym lokalu"??? Ja słyszałem, że 140 zł. za wesele i 50 za porawiny. Ale to byłoby totalne oszustwo za tę koszmarną jakość.
brak słów tragedia
totalna beznadzieja!!! kapela uratowała imprezę....drugi raz. reszta dno!!!
muzyka ok. reszta beznadzieja
A ja absolutnie sie z Państwem nie zgadzam. Byłam tam pierwszy raz i powiem szczerze, ze nie mam nic do zarzucenia. Jedzenie było smaczne i wcale nie było go tak mało jak piszecie. Nawet mój mąż wyszedł najedzony, a lubi sobie pojesc i nie należy do tych szczupłych. Jeśli ktoś poprosił do dokładkę bądź dołek to panie kelnerki podawały. Braki na stole były uzupełniane na bieżąco, a obsługa schludnie ubrana, miła, uśmiechnięta. Orkiestra grała bardzo fajnie, tylko tak na przyszłość - nie grajcie bałkanicy po 10 razy, bo to aż do znudzenia. Podsumowując - bardzo mi sie podobało i w przyszłym roku tez sie tam z mężem wybieramy tylko już w większym gronie znajomych :-)
ja byłam 3 lata temu na weselu.... co chwile padał prąd, do tego o godzinie 22 nie mieli już chleba, jedzenia na stołach bardzo mało praktycznie nie było co jeść. Nikt nie chce robić komuś negatywnej reklamy, niech właściciel się otrząśnie bo jeszcze rok albo dwa i będzie musiał zamknąć interes
Człowieku lecz się !!!! Zanim napiszesz takie bzdury !!!!!
Sylwester SUPER !!!!! Byłem na wielu Sylwestrach w Ostrowcu ale tak miłej obsługi super jedzenia i zajebistej muzyki nie widziałem. Naprawdę ten sylwester był wart 500 od pary a nie jakieś marne 300 zł. Najprawdopodobniej tą opinie napisał jakiś gnojek co w du… był i gu.. widział. Zachlał mordę i nie widział nawet jedzenia na stole. W tym lokalu robiłem 2 razy chrzciny moich dzieci, byłem tu na weselu, komunii, i chrzcinach moich znajomych zawsze 100% zadowolenia. W przyszłym roku też się tam wybieram na Sylwka i wszystkim fajnym ludziom POLECAM.
Sylwester Super !!! Jedzenie ekstra, pyszne gorące dania flaczki smaczne (a nie jak ktoś napisał rosół, baran nawet nie wiedział co je a opinie wydaje). Tak dobrego ciasta to nawet moja mama nie robi. Bardzo miła atmosfera. Super muzyka. A co najważniejsze nie wygórowana cena 300 zł. Bawiliśmy się razem z żoną do 6.00 rano. Wszystkim POLECAM.
a drugi wątek ktoś załozył że było fajnie i rewelacja to jak to jest???
Byłam w tym roku na sylwku , jak mieli nadążyć z wynoszeniem jedzenia jak : jedna pani do drugiej przy wiejskim stole mówi: - bierz , bierz więcej bo jak zabraknie i kroi sobie Petko kiełbasy na oko widać ok 1 kg , do tego "parę pierozkow" . ludzie ubaw miałam niezły oglądając ta sytuacje i nie tylko ja.
Jedzenia było naprawdę dużo , muzyka super - brawo Trio MAsters- Obsluga mila i uśmiechnięta . zabawa na 5 +
Byłam w ubiegłym roku na sylwestrze i w tym roku też byłam muzyka exstra , lokal może i starszy ale za to bardzo ładny wystrój , obsługa bardzo miła ,jedzenia bardzo dużo , niczego nie brakowało napoje z najwyższej półki ,ciasto przepyszne . Dania gorące bardzo dobre nie wiem czego oczekujecie więcej za 300 zł . Za tą cenę było na prawdę fantastycznie . Dodam także że w przyszłym roku również wybieram się tam z mężem .