najbardziej dobitnie świadczy o młodości i braku doświadczenia pajączku tekst - nie zawiodłem się na kolegach....
koledzy nie są od zawodzenia czy nie, sa od towarzystwa, nie masz może Przyjaciół?
koledzy, młodość, piękno, brak wiary, wiara w siebie ech...... dobra w każdym bądź razie - niech ci się wiedzie silny sobą człowieku!!! powodzenia
dobra po raz knlejny uzylem zlego slowa powinno byc przyjaciele. bo nie zmienia faktu ze odnosze wrazenie ze znowu ktos zarzuca mi nieprawidlowe postepowanie i niedojzale myslenie ...
poza tym nie wiesz z czym sie zmagalem yw zyciu i jak wiele zawdzieczam przyjaciolom . Ty opierasz sie na domyslach a ja na doswiadczeniach zyciowych
Pajączku, nie chcę ci nic zarzucać, żyj swoim życiem, bądź dobrym człowiekiem, niech cię nikt nie zawiedzie a zdrowie dopisuje, pozdrawiam, trzymaj sie.
po prostu wyczuwalem ironie we wczesniejszym poscie....
a ja cały czas nie rozuię po co wogole jesteś na tym forum"wiara,nadzieja,miłość"-załóż sobie nowy wątek nie wiem np. o ateizmie,czy o wierze w bozki.daj porozmawiać tym którzy wierzą w Boga, po co sie wtrącasz
Właśnie, to jest wątek o wierze, więc skoro tu jesteś Pajączku można domniemywać, że gdzieś tam w głębi serca wierzysz, tylko może o tym nie wiesz..Gdyby było inaczej nawet byś tu nie zaglądał.
okej to nie zagladam papa JA i oksymoron fajnie sie gawedzilo :-D
Nie zgadzam się na odejście Pajączka!!!Ten wątek jest zatytułowany,wiara,nadzieja,miłość.Nie powiedziane było że jest on tylko dla wierzących.Wiara to także sprawa ważna,dla tych co mają wątpliwości,nadzieję czasem mamy a czasem jej szukamy,miłości człowiek się uczy całe życie.Jesli Pajączek i inni którzy myślą inaczej jak ja odejdą,to zrobi się to wątek dla fanatyków religijnych,a fanatyzmu to nawet mój KK nie popiera bo to ,dewiacja.
Wczoraj spytałam o badania In vitro.Mało mieliście do powiedzenia,nie wiem czy kogoś obchodzi moje zdanie na temat.Ale skoro zaczęłam to powiem co ja o tym myślę.Nie wszyscy wiedzą ze w początkowej fazie ,,produkuje" się kilka istotek,potem następuje selekcja,zostaje 3 czasem 5 ,najsilniejszych ,potem znów selekcja i do końca prowadzony jest jeden najsilniejszy.Dla mnie to takie pierwotne,nie ludzkie .Jakim prawem ktoś decyduje o życiu a potem śmierci ,sztucznie wytworzonego ,ale przecież, człowieka
tak zero etyki nie mówiąc już o przekonaniach osób więżących , ale kierując się samą etyka jak można pozwolić na selekcje życia ludzkiego w taki sposób na początku były one porostu wyrzucane teraz ze względu na protesty katolików są one mrożone tak mała istota zamrożona jak towar w sklepie nie dziecko tylko towar o którym decyduje człowiek o jego być albo nie być .
Mam takie samo zdanie na temat In vitro, uważam, że człowiek nie powinien ingerować w takie rzeczy. Z drugiej strony jednak zdaję sobie sprawę z tego, że temat mnie bezpośrednio nie dotyczy i nie chciałbym krytykować tych, którzy w tej metodzie widzą szansę na swoje upragnione dziecko..Myślę, że w tej sprawie warto wypracować jakiś kompromis, tak żeby wszyscy byli zadowoleni..
Mnie również było miło :-). I też już nie będę zaglądać. Zostawiam to miejsce praktykującym , skoro życzą sobie mieć je na wyłączność. Pozdrawiam.
Ciekawi mnie kim są Ci rzekomo gorliwi katolicy,unikający prawdziwie chrześcijańskich,dysput.Nie można rozmawiać o Bogu,o Kościele ,jeśli unika się rozmów o ludziach.Pamiętacie ,przypowieści to tam napisano ze nie wystarczy wołać Panie ,Panie.....Trzeba umieć dostrzec Chrystusa w drugim człowieku nawet jeśli ma inne poglądy.W tym tygodniu modlimy się o jedność Kościoła.Jak to się ma do odtrącania wątpiących.Mimo iż jestem wierząca ,praktykująca,a nawet pobożna,to lepiej rozmawia mi się z dojrzałym ,,oksymoronem",czy szukającym Pajączkiem,i innymi coś wnoszącymi do dyskusji.Czy myślicie że Bóg oczekuje od nas wyłącznie zachwytów?Pokory, tego oczekuje, ale nie tylko wobec Boga ale również wobec innych ludzi.
Ten post 21 38 nie został podpisany przez nieuwagę moją,Pozdrawiam JA
Wierzę, ufam, kocham i jestem szczęśliwym człowiekiem!