Urzednik odpowiada za swoje decyzje, ale poki co jakos nie slychac aby to zainteresowana firma obciazala urzednika, czynia to jedynie "kibice".
Przecież wiedzieliście jaki jest nasz prezydencik i jego przydupasy-To i tak znowu go wybraliście.Ludzie otwórzcie wreszcie oczy!!!!!!!
Pisowcu, z tobą jest coś nie tak. Jacy kibice?
Slowo "kibic" oznaczaL
1. osoba oglądająca rozgrywki sportowe i dopingująca tych uczestników, z którymi sympatyzuje;
2. przenośnie: osoba wspierająca czyjeś działania; zwolennik, stronnik
czyli szary człowiek nie co liczyć tam na pracę :(
A dlaczego? znam szarych ludzi, którzy tam pracują
Mam dosyć często do czynienia z urzędnikami Wydziału Budownictwa i nie muszę powiedzieć ,że nie wszyscy z nich są bucami traktującymi petentów z góry . Proszę wszystkich nie wrzucać do jednego wora.
Całe nasze obecne życie jest regulowane przepisami ustaw tworzonymi i uchwalanymi przez posłów. Proces budowy musi przebiegać zgodnie z ustawami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz prawem budowlanym (nie mówiąc o innych). Praca zgodnie z kodeksem pracy. Jazda autem zgodnie z kodeksem drogowym. Zdarzają się i "hamulcowi" urzędnicy, którzy korzystając z danej im władzy czekają np. do ostatniego dnia terminu w którym powinni wydać decyzję. "Małych" ludzi można spotkać wszędzie. Często bywa tak, że przeszkodą w załatwieniu spraw są nieprecyzyjne i sprzeczne ze sobą przepisy. W takich samych sprawach wydawane są przez różne sądy zupełnie odmienne orzeczenia. W tej samej sprawie poszczególne instancje orzekają odmiennie. Na koniec winą obarcza się urzędnika bo się pomylił. Co robi parlament. Zamiast tworzyć czytelne prawo, uchwala ustawę o karaniu urzędnika za błędne decyzje. Zwariowany świat. Co możemy chcieć od parlamentu, jeżeli wybraliśmy sobie do niego ....... takich to, a takich kompetentnych?
Mamy to na co sobie zasłużyliśmy.
Nie dopisales polskiej specjalnosci, kazda ustawa jest przy kazdej okazji omijana jesli tylko sie da, a nie przestrzegana, wiec parlament stara sie ja doprecyzowac, znowu omijka, znowu poprawka i bajzek ekstra.
A dla wrogow Wydzialu Budownictwa informacja, gdyby nie te zawile procedury to w Czestocicach powstalaby biogazownia i zadne protesty na nic by sie nie zdaly.
gdyby Weiss dobrze zapoznał się z dokumentacją do dofinansowania i przyjął czas prawomocnej decyzji a nie czas wydania decyzji, to byłoby ok. A tak... chłop zawinił a cygana chcą powiesić.
widzę piszą tu ludzie któzy dobrze wiedzą o co chodzi, czyli pewnie rpacownicy starostwa zamist teraz sie tu wybieleć było chłopu pomóc a tak daliscie obraz swietnie przyjaznego miasa dla inwestora
Pismen jak zwykle się mylisz to protesty poparte inicjatywą niektórych radnych spowodowały odstąpienie od projektu biogazowni.Procedury są wszędzie takie same i biogazownie powstają!Więc to bzdura a nie powód.Ty powiedz co obiecano twoim kolegom z platformy za popieranie tej skandalicznej inwestycji .
@Gosc czytaj dyskusje a nie ostatni post, pisalem odnosnie dlugich terminow obowiazujacych przy pozwoleniach na budowe, sa one konieczne ze wzgledu wlasnie na mozliwosc skladania protestow.
Temat urzędników w Wydziale Budownictwa budzi wiele kontrowersji, mam do czynienia z wieloma pracownikami takiego samego wydziału z innych powiatów i wielokrotnie odczuwałem komfort współpracy (np. wysyłanie druków konkretnych wniosków na e-mail, lub sprawdzanie różnych dokumentów dot. sprawy na telefon z oddzwanianiem i informowaniem), większość zgodzi się, że w naszym biednym Starostwie nie jest z tym najlepiej... a najlepsze, że nie ma nikogo kto zrobiłby z tym jakiś porządek :/
czyli wina tych z Weissa.
poza tym widzę, ze przyjmują ludzi z poza Ostrowca :(
jakaś nowa moda, firmy w Ostrowcu przyjmują z poza miasta, a mieszkańcy musza wyjeżdżać do UK i Niemiec :(
tak jedz do UK lub DE
Nikt nie patrzy na zameldowanie tylko na umiejętności.