Węża na korytarzu pocztowym w Ostrowcu Świętokrzyskim łapali w środowe południe ostrowieccy strażacy. Gad uciekł z jednej z paczek. W tym samym pudełku był jeszcze jeden wąż.
Sygnał o nietypowym zdarzeniu ostrowieccy strażacy dostali w środę kilka minut przed godziną 12. – Ze zgłoszenia wynikało, że na korytarzu poczty w osiedlu Ogrody w Ostrowcu Świętokrzyskim znajduje się wąż, który uciekł z jednej z przesyłek – informuje dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Na miejsce pojechał jeden zastęp strażaków. O zdarzeniu poinformowani zostali również strażnicy miejscy, policjanci i lekarz weterynarii.
- Ratownicy schwytali węża. Miał on około metra długości. W paczce, z której uciekł, strażacy znaleźli jeszcze jednego takiego samego węża – relacjonuje dyżurny.
Oba gady obejrzał weterynarz. Stwierdził, że są to węże, które mogą być hodowane bez zezwolenia, dlatego zostały oddane właścicielowi. /bek/
Jak to śpiewał jeden Polski 'chyba' raper "wąż z du..y i koza z nosa" - przynajmniej wiadomo skąd się wziął!
co trzeba mieć w głowie, żeby szukać starych postów (a trochę to czasu pewnie zajęło, zanim się odkopało taki post z czerwca) i jako komentarz do niego dać infantylne "hihi"