"Rozumiecie to? Jeżeli wierzyć medialnym doniesieniom, to korupcja sięga najwyższych polityków na Ukrainie. Nie można wykluczyć, że również prezydenta i premiera Ukrainy. W momencie gdy niezależni śledczy zbliżyli się do odkrycia korupcyjnych powiązań na szczycie władzy, sam Zełenski mówiąc kolokwialnie "podciął im skrzydła". Na Ukrainę szerokim strumieniem płyną pieniądze, ogromne kwoty w tym również i z naszego budżetu. Ile z tych pieniędzy trafia na prywatne konta zapewne nigdy się nie dowiemy." https://www.facebook.com/photo/?fbid=743806395273069&set=a.203951049258609
NIEMCY… 2000.
UKRAIŃCY – 1000 kalorii
POLACY – 600
ŻYDZI – 180.
Tak wyglądała żywnościowa eksterminacja narodów podbitych przez III Rzeszę w czasie II wojny światowej. Dziś możemy zastanawiać się, dlaczego Ukraińcy w choć minimalnym stopniu byli dla Niemców narodem „uprzywilejowanym”.
Częściowo odpowiadał na to cykl wywiadów Krzysztofa Kąkolewskiego z nieukaranymi hitlerowskimi zbrodniarzami opublikowany w książce „Co u Pana słychać”.
Polacy - według SS-Obersturmführera Alexandra Dolezalka (po wojnie docenta w… niemieckim Ośrodku Studiów Ogólnoeuropejskich) – mieli być zlikwidowani. Ukraińcy jako czystszy rasowo, chłopski naród słowiański mieli przetrwać.
Najgorszy los i to najszybciej, miał spotkać innych obywateli przedwojennej II Rzeczpospolitej, Żydów.
Gram cukru był cenniejszy niż złoto.
Niemcy jeszcze przed wprowadzeniem wyrafinowanej metody masowego uśmiercania ludzi, najpierw chcieli zobaczyć jaki efekt przyniesie zagłodzenie.
W warszawskim getcie zaplanowali dzienne spożycie kalorii więźniów do 180 kalorii. To oznacza rację obejmującą jedną kromkę chleba, ziemniaka i rozwodnioną zupę. To mniej niż 1/10 zalecanej wartości kalorycznej zdrowego człowieka.
W getcie znajdowała się wtedy grupa wykształconych przedwojennych lekarzy, częściowo ze szpitala Starozakonnych w Warszawie. Była to prawdziwa elita medyczna przedwojennej Polski. Postanowili dokładnie zbadać jak na takie warunki życia reaguje ludzki organizm. Dziś są to bezcenne i unikatowe badania, jedne z najważniejszych w historii dietetyki.
W lutym 1942 r. grupa żydowskich lekarzy na czele z Izraelem Milejkowskim – pomimo zakazu pracy naukowej przez Żydów - podjęła się badań aspektów fizjologicznych i psychologicznych głodu. Chcieli dowiedzieć się, jakie zmiany powoduje tak znaczące zmniejszenie liczby kalorii spożywanych przez człowieka i jak ratować życie ludzkie.
Rozpoczęto badanie aspektów metabolicznych, sercowo-naczyniowych, okulistycznych, a nawet odpornościowych. Mimo braku środków, ryzyka egzekucji i złego stanu fizycznego badania te prowadziło kilkunastu lekarzy.
Sprzęt do pobierania krwi, badań tolerancji glukozy, przemycano ze strony aryjskiej. Lekarze używali w eksperymentach cukru, który w tych warunkach był warty więcej niż złoto. Dokładnie opisano wszystkie zjawiska towarzyszące długotrwałemu zagłodzeniu człowieka w tym to, które dotykało dzieci, czyli tzw. cherlactwo głodowe, obrzęki głowy i szyi, przykurcze kończyn oraz zmiany psychiczne.
Po śmierci przeprowadzano sekcje zwłok, a wyniki i przyczyny skrzętnie zapisywano. Od stycznia 1940 do lipca 1942 dokonano 492 sekcji zwłok. Badano jakie zmiany i patologie występują gdy organizm ludzki jest poddany tak ekstremalnym warunkom, np. jak zanikają narządy wewnętrzne, serce czy wątroba.
Badania lekarzy za murami getta zakończyły się w sierpniu 1942 r, gdy Niemcy przystąpili do Grossaktion Warschau.
Manuskrypt opisujący studium został przemycony z getta i przechowywany przez polskiego lekarza Witolda Eugeniusza Orłowskiego, który w czasie wojny wykładał na tajnym Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. W roku 1946 został opublikowany w języku polskim i francuskim, a następnie w języku angielskim w 1979 r. przez Myrona Winicka z Uniwersytetu Columbia.
Z grupy naukowców wojnę przeżyli tylko Emil Apfelbaum, który jest autorem rozdziału poświęconego badaniu nad patologią układu krążenia w wyniszczeniu głodowym. Zmarł w roku 1946. W 1942 z getta uciekł dr Jakub Penson, po wojnie jeden z najwybitniejszych polskich nefrologów.
Dr Izrael Milejkowski zginął w Treblince w styczniu 1943 r
Dziś badania wzbudzają zainteresowania naukowców z Izraela. Współcześni dietetycy zajmujący się zjawiskiem głodu, tacy jak dr Limor Ben-Haim przyznają, że jest praktycznie niemożliwe aby zgromadzić dane choćby kilku osób przyjmujących tak ograniczoną liczbę kalorii, a co dopiero ponad 100.
Liczący 298 stron raport z badań „Choroba głodowa. Badania kliniczne nad głodem wykonane w getcie warszawskim z roku 1942” jest dostępny w sieci, np. na stronach Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej czy Centralnej Biblioteki Judaistycznej. https://www.facebook.com/photo?fbid=785239637494021&set=a.236321179052539
Zaledwie 21 posłów w całym Sejmie miało odwagę zagłosować za zakończeniem bezwarunkowego sponsorowania państwa ukraińskiego. To dramatycznie mało, ale wystarczająco, by pokazać, że ktoś w tym Sejmie jeszcze myśli po polsku.
Rząd i większość sejmowa wciąż przelewają miliardy złotych z kieszeni polskiego podatnika, nie pytając obywateli o zgodę. Pomoc wojskowa, socjalna, mieszkaniowa, zdrowotna – bez limitu, bez rozliczeń, bez jakichkolwiek gwarancji. Wszystko to kosztem Polaków, których nie stać już na kredyty, na leczenie i na godne życie we własnym kraju.
Dziś już wiemy, że aż 408 posłów wciąż uważa, że Polska powinna dalej finansować kijowski reżim. My się na to nie zgadzamy. Mówimy: dość! Czas przywrócić rozsądek, suwerenność i priorytet dla spraw polskich. Włodzimierz Skalik
Dezinformacyjny raport o dezinformacji Zespołu ds. Dezinformacji
https://wolnemedia.net/dezinformacyjny-raport-o-dezinformacji-zespolu-ds-dezinformacji/
Tusk ma ludzi za kompletnych idiotów. Jako jedyny premier zadeklarowal gotowosc Polski do wojny z Rosją żeby zająć Rosję a wtedy USA będzie mogło toczyć wojnę z Chinami, mało tego za naszą własną kasę, SZMELC w postaci abramsów który sprzedali nam dużo za drogo amerykanie już płynie statkami do USa na serwis. Będzie tam płynąć 40 dni w jedną stronę. Pis Po jedno zło !
SKANDALICZNE ZACHOWANIE UKRAIŃCÓW W CENTRUM MIASTA! W Gdańsku skandowali banderowskie hasła!
Amerykański dziennikarz śledczy, filmowiec i autor Bart Winfield Sibrel od dziesięcioleci zajmuje się nieprawidłowościami związanymi z oficjalnymi lądowaniami na Księżycu w ramach programu Apollo. Po wielu latach dochodzeń doszedł do wniosku, że NASA i amerykańskie służby specjalne sfałszowały pierwsze lądowania na Księżycu i nakręciły je w studiu filmowym.