Czekolada robiona samodzielnie z mlekiem w proszku takim niebieskim.
Pamiętam:-)samo to mleko wymieszane z cukrem-)
A ja tam jadlem samo mleko w proszku łyżeczka przed telewizorem czarno-białym z 2 kanałami telewizji..na jednym obrady sejmu na żywo a na drugim jakies informacje z dziedziny rolnictwa..
O 19 była wieczorna a o 19.30 w radiu puszczał słuchowisko dla dzieci:-)cały dzień się na to czekalo;-)
Misie z kremem :) niedawno takie widziałam, ale nie pamiętam gdzie, choć pewnie smakują inaczej. A co do wspomnianego Pasztetu Mazowieckiego w słoiku, pamiętam, że ta złota obręcz ze słoika służyła jako drogocenna biżuteria na mojej dziecięcej rączce ha ha. A smak pasztetu z chlebem, pomidorem i koperkiem - bajka :)
Chleb u babci, pieczony w piecu z masłem które pomagałam babci robić w maśniczce drewnianej. Makowce babci.
nic nie smakowało tak jak kanapki z cukerm, wpadało sie do domu kanapka raz dwa i w uliczke, siedzielismy cała zgraja i kazdy ,,daj no gryza,, wspaniale było
racja i chleb z piekarni kupowany prosto z piekarni i na rawszczyzne.
Groszki mleczne, jakie one były pyszne ,,, pychotka
Napój z folijki ze słomką, makaron babciowy, pyzy z sosem i kapustą kiszoną zasmażaną, oranżadka w proszku, cukierki mordoklejki i iryski z makiem, porka, zapiekanki z wołowiną z babciowym keczupem ze śliwkami, rolada z jabłkami i z kremem, pizza z prodziża, pizza z Ogrodów, ryba ze smazalni na Siennieńskiej, obważanki, chio chipsy, snacki starfood, chleb ze śmietaną i cukrem, herbata z termosu, kawa zbożowa i wiele innych.
Pyzy babciowe!!!!!!!! Oj, co bym dała! Wszyscy znajomi się schodzili na nie!
Mnie bardzo smakowały lody śmietankowe i bakaliowe układane na wafelkach. Były kiedyś pod polmozbytem w budce (lidl)
babcia-placki ziemniaczane,kluski z truskawkami,pyzy z miesem,zeberka w sosie i kluski slaskie,kopytka ser bialy skwarki,i cos czego nikt od niej nie porównal by sie pierogi kosmos
Mleko w butelkach i smietana,kuku-ruku,kaskada,blok czekoladowy,zapach i smak pizzy z Ogrodów,cukierki owocowe w szarych torebkach,serek waniliowy i truskawkowy,bulki...i te słodycze u Zgryziary na Ogrodach w 10a a i lody z automatu kolo Bobo...i te kurczaki z rozna w 10a.na Ogrodach....
porka super była i ziemniaki z okraszeniem do garusu z damach. PYCHOTA
Wiola
Ziemniaki,prawie rozgotowane,bez odcedzania.Do tego dosypuje sie troszkę mąki ziemniaczanej i dużo zwykłej mąki.Ubija sie dotąd,aż powstanie konsystencja ,ktora sama odchodzi od ubijaka,bez grudek.Świeżą można okrasić słoninką,zimną można przygrzać na tłuszczu,aż będzie przypieczona.Pychota:)