jakis wariat V8 szaleje na jana pawła zamiast jechac sie wyszaleć w trase, budzi dzieci a kury przestały się nieść, no i gdzie jest teraz nasza policja??? otóż nasi harcerze wolą stać z suszarką w krzakach w denkowie albo na rudce niż unieszkodliwiać potencjalnych morderców jezdzacych 160 w miescie
O tej porze pewnie lapia mlodych pijacych alkohol w miejscach publicznych, ktorzy to stwarzaja wieksze ryzyko od tego z V8
mi obudził dziecko kuźwa okna nie można otworzyć... ja rozumiem młodość szpan ale bez przesady
Pierw spotkałem go na sienkiewicza,jechał w stronę rynku,następnie znowu na niego trafiłem to już na statoilu odkurzał sobie samochodzik w środku.I gdy widziałem kierowce to nie dał bym mu więcej niż 30lat.
skąd wiecie, że to V8?? a nie V6 czy V10. swoją drogą to silnik pięknie mu brzmi
bo jak amerykaniec to musi być V8, no ale wyscigi na jana pawla sobie urzadzac to nie jest dobry pomysl nawet w nocy, co to za auto jest wiecie?
A jaki to był samochodzik bo dźwięk silnika to pierwsza klasa tylko troszkę głośny hehe
Tez dzis w nocy go slyszalem.Dawniej jak bylo slychac taki dzwiek to byl to Pawlik,czerwonym Dodgem Chargerem.Teraz nie mam pojecia kto to byl
Jaki ma kolor to V8 ... łatwiej będzie aby uważać na czubka, ewentualnie może jakoś go "oznaczyć". Może dużym gwoździem?
To jest właśnie jeden z objawów który potwierdza, że mieszkamy na wsi a nie w mieście. Jeśli ktoś kupi sobie dobry samochód, którego nikt inny na mieście nie ma, to zamiast po prostu jechać i cieszyć się tym że ma jedyne cacko w swoim rodzaju, to szpanuje paleniem gumy, driftami i innymi bajerami żeby wszyscy widzieli jaki jest kozak. Ehh, nie dziwcie się, że Ostrowiec jest coraz bardziej zaściankowy.
Wczoraj np widziałem gościa w BMW który zatrzymał się przy przejściu dla pieszych (przy Azecie na patronatach) bo akurat przejściem przechodziły jego dwie koleżanki. Chwile z nimi porozmawiał a na pożegnanie - a jakby inaczej - przypalił gumę ! Nie wiem, śmiać się czy płakać....
Że nie wspomnę o Ostrowczanach chodzących w sandałach + skarpety (szczególnie białe :) ) ale to temat na inny wątek.