Gdzie to zatrudnienie wzrośnie? W spółdzielni na pewno nie.
Profesorze (to "profesor" w cudzysłowie by wypadało chociaż dla jasności ;-), to byłby dopiero potworek - wspólnota mieszkaniowa zrzeszająca ok. 5 000 członków. To raczej by trzeba było zatrudnić z 500 pracowników, żeby do ogarnąć.
Gosciu skad tych 500 pracownikow wziales chyba z niebios.
Sadze ze wystarczy w granicach dwudziestu.
Do mirka24 Spółdzielnia wymienia liczniki i przebudowywuje instalacje, to co piszesz i tak jest wprowadzane. Nie przypisuj sobie zasług za coś czego sam nie wymyśliłeś.
Nie wazne ile liczników będzie wymienionych zawsze bedzie niebilansująca się woda. Wodociągi będą liczyć za tyle wody ile wpuszczają na osiedla i ktoś musi za to zapłacić.
do wczoraj 14.07 spółdzielnia musi zatrudniać mieszkańców w pierwszej kolejności. Są ludzie którzy sami się zatrudnią a są tacy którym trzeba dać pracę aby płacił czynsz.
do 13.55 windykacja wewnątrz spółdzielcza musi być skuteczna nie potrzeba do tego firm zewnętrznych.
do 13.57 pierwsze-licznik na bloku reszta sama przyjdzie.
Komunikat dla bezrobotnych! Przestańcie płacić czynsz. Mirek da wam prace. Tylko jedna sprawa. Jak zmusić dłużnika, aby zarobione w spółdzielni pieniądze chciał płacić na czynsz? Prawnie jest to nie możliwe. Aby ludzie ci wykonali prace, trzeba im zapewnić narzędzia, szkolenia, nadzór, rozliczenie itp. Dłużnik zarobi w spółdzielni np. 600 zł, a na czynsz wpłaci 100 zł. To może lepiej od razu dać mu już te 100 zł. Będzie taniej! Dlatego zatrudnia się firmy zewnętrze bo jest to tańsze, czyli przez to niższe są czynsze. Spółdzielnia nie jest MOPS-em! Spółdzielnia nie jest PUP-em! Uświadomimy to sobie raz na zawsze! To, że tych ludzi się nie wyrzuca po trzech miesiącach nie płacenia to i tak znacząca pomoc.
Jak windykacja ma być skuteczna, skoro gmina nie ma lokali zastępczych? Jak możesz od kogoś ściągnąć pieniądze, jak ktoś pracuje np. na czarno? Fikcja to wszystko o czym piszesz, Mireczku.
Mireczku:
- na jakie stanowiska tych mieszkancow bedziesz zatrudnial? Podobno jak twierdzisz i tak SM ma za wielu pracownikow
- windykacja wewnetrzna jest nieskuteczna, lepiej juz zatrudnic 1 sprytnego komornika
- liczniki jak najbardziej dla kazdego indywidualnie, na poczatek gazowe, nie zapominaj co obiecywales
Do 14.15 to po co liczniki? Niech wodociągi rozkręcą kurek a Krzemionki będą płacić.Ciekawe co z prywatnymi posesjami graniczącymi z naszą spółdzielnią?One też mają "niebilansującą się" wodę?Czy posesje te mają wymieniane liczniki na wodę co 5 lat?
do 10.08 urealnić czynsze względem zarobków na terenie Ostrowca.Szukać pieniędzy tak jak ludzie szukają pracy. Ten kto był kiedykolwiek bezrobotny wie o czym piszę. Pismen dostałem "rozwodnienia".
Mirek wprowadzasz komunę. Czynsze są dostosowane do kosztów eksploatacji budynków. Nasze są najniższe w Ostrowcu. To co proponujesz to tak jak by kazać rolnikowi dostosować cenę mleka do kieszeni wszystkich kupujących. W efekcie każdy będzie mieć mleko ale krowa padnie z głodu bo rolnik nie będzie miał za co jej nakarmić. Czyli na koniec mleka też nie będzie. Przykład dostosowania czynszu względem zarobków można zobaczyć na Gutwinie i Samsonowicza.
Pogadaj z MEC-em, MWiK, Remondisem w sprawie "urealanienia" opłat za c.o. za wodę, za śmieci - żeby brali pod uwagę to, ile się zarabia. Kolejny twój hasło-bubel.
Z Remondisem - można, ale 7.50 zł. za osobę to chyba nie za dużo. Czy warto?
Z MEC-em, już można negocjować, poprzez UM Są też inne możliwości, ale to muszą robić odpowiedni ludzie. My narażamy się na śmieszność. Nikt się na tym dokładnie nie zna, ale są tacy co się znają, polegajmy na nich. W innych miastach jest tańsze ogrzewanie, może niech ktoś to podpatrzy.
Podgrzanie CW-też można negocjować. Jest to trudne ale można coś ugrać, tutaj widzę dużą szansę.
Woda i kanalizacja - są odpowiednie przepisy i jedna ze SM w Polsce rozlicza się już indywidualnie, OSN. Też zależy to od miasta. Idą wybory na Prezydenta. Pofatygujmy się na takie spotkanie przedwyborcze i zapytajmy czy kandydat widzi taką możliwość. Jeśli widzi to dajmy mu szansę. W marcu przyjdzie na spotkanie RO to Go rozliczymy. Działanie na rzecz SM nie ogranicza się tylko na psioczeniu na Zarząd, RN i nie płacących czynszów, oraz obrażaniu się na siebie. To działanie na forum miasta i powiatu. Przełożenie na pewno będzie. I tu pole do popisu dla wszystkich malkontentów, aby pokazać problem na szerszym forum. A my działamy na zasadzie pociąg opóźniony - zbesztać konduktora bo pod ręką. Zamiast zadzwonić do dyspozytora ( kto to taki?, gdzie on jest?). Tego nie wiemy. Huzia na tego kto pod ręką.
Grosz do grosza i będzie dwa grosze. ( w przysłowiu kokosza)
Prywatne posesje mają indywidualne liczniki. Po prostu prawo w Polsce nakazuje spółdzielnią rozliczać się zbiorowo. Dlatego nie można porównywać spółdzielni do indywidualnych odbiorców.
I tutaj ma Pan luki w prawie. Nie jest to tak do końca. Członkowie jednej SM w Polsce już wygrali taki proces. Rozliczają się indywidualnie Proszę poszukać w OSN.
To już Mirek 24 odchodzi od wspólnego jednego licznika od gazu dla bloku?
To po co ta rewolucja zmiana władz i RN?
Nie rozumie Was?Tyle wyciągania brudów,sądowania się?
Jesteście poplątani!!!!
No właśnie. Gdzie dwu Polaków to trzy zdania, moje twoje i nasze. A nie możemy mówić jednym głosem?