dalej nic z tego nie rozumiem ,to co bedzie z nami mieszkancami?
Panie Mieczysławie, to pan wszedł do Rady Nadzorczej czy do sekty? Bo nawet posłowie danych partii, ministrowie, senatorowie mogą rozmawiać z ludźmi w swoim imieniu... A Pan nie może? Boi się Pan jakiegoś wodza - guru? Czy może wymyśliliście w Radzie jakiś nieistniejący w demokracji zapisek?
Panie Mietku, frekwencja na spotkaniu w "Malwie" taka, jak się spodziewałem ;) Ot, sam Pan zobaczył, jak dłużnicy zainteresowani są pomocą, oddłużaniem, a już najbardziej pracą (może poza nielicznymi wyjątkami - żebym tu nie obraził tych, co by jednak chcieli). Nie rozumiem tego, że Pan już pisał nie będzie. Czy mamy rozumieć, że jeśli został Pan oficjalnie członkiem RN, to automatycznie przestał Pan być osobą indywidualną?
Nie wiem dokładnie, ile Pan ma lat, nie wiem też, czy plotki o kandydowaniu Pana i Pana Gatkowskiego są prawdą, czy tylko plotkami - obydwaj Panwie, jak na swoje lata macie sporo energii - to się chwali. Jednakże przeznaczylibyście ją na coś innego, może np. Uniwersytet Trzeciego Wieku, a niekoniecznie bawienie się w politykę czy nadzorowanie.
Panie Mieczysławie nie baw się pan w ,,Janosika''co to bogatym zabierał i biednym dawał, chcesz pan naprawiać świat,zacznij od swojego podwórka,ponieważ to obiecałeś wyborcom.Skup się pan na pracy dla bobra mieszkańców spółdzielni ,,Krzemionki''a nie pchaj się w miasto na radnego,bo jak do tej pory nie masz pan czym się pochwalić.
Czyzby jedynym upowaznionym do zabierania glosu byl Mirek, bo pisze i cnie zwaza na zadne ustalenia RN
swieta prawda.
Dac kurze grzede,a kura ja jeszcze wyzy siedne.
Pan Mieczyslaw nas poprostu olal,nie wiedzialam swoja droga ,ze rozmowa z mieszkancami spoldzielni jest zabroniona,komuna wraca?
Sami olaliście mieczyslawa. Kto był na spotkaniu z nim w ponieziałek? Chłop zawsze pomaga. ja z jego pomocą dostałem wcześniej emeryture 3 lata wcześni. Poszed do zus i znalazł firme gdzie pracowałem a je niema. Polecił mi go znajomy. Pewno wam tez nie odmowi. pogadajcie z nim. Wy tylko zza szybki jesteśta mondre.
Nie jestem członkiem spółdzielni ani jej pracownikiem. Widziałem już takie "zamachy" na władze spółdzielcze. Jeżeli Wam się wydaje, że kilku krzykaczy obniży wam czynsze a pracownicy będą pracować za półdarmo, to współczuję. Jedno jest pewne, dla spółdzielni i jej członków odbije to się czkawką i nie tylko organizacyjną ale i ekonomiczną. Za rok będziecie płacić większe czynsze niż do tej pory. Współczuję ale darmo nie da się mieszkać nawet w szałasie.
W obnizki wierzyli od poczatku tylko naiwni, slynny program wyborczy zostal chocby tutaj na forum wystarczajaco omowiony i oceniony bardzo nisko.
Nie przeszkadza to jednak naciskac na nowa RN aby zajela sie sprawami istotnymi dla mieszkancow a nie "laniem wody" na nasz koszt.
Wybory w takim razie pokazały że ci nie naiwni woleli siedzieć w domu i naiwnie wierzyć że ci co pójdą głosować wybiorą lepiej.
Dobre, ”… ci nie naiwni … woleli naiwnie wierzyć …”.
Zapewne powierzchownie wgłębiając się.
Tak czy siak jak zwykle jest do bani.
Przez 25 lat nie wiedziałem, że jest w Spółdzielni jakaś Rada Nadzorcza. Pewnie dalej bym nie wiedział, gdyby się powiodły ubiegłoroczne wybory.
Ależ raptem larum, obniżać czynsze, wyłączać liczniki zakładać inne, równać chodniki, sprzątać klatki schodowe, a nie wydaje się wam, że istnieje taka instytucja jak Zarząd, RADA NADZORCZA :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rada_nadzorcza
i tyle w tym temacie.
wrzyscy zawsze cos chca robic i krzycza dopoki nie dostana sie do koryta.
a potem to juz cicho siedza,bo swoje osiagneli.