Gienek przeczytaj 14.19.
Jak by były fałszowane udowodnił byś to przed sądem, już wmawiałeś że decyzja sądu jest dokładnie po twojej myśli i co liczyłeś na to że ludzie nie umieją jej przeczytać? Ciągle manipulujesz informacjami, jakie dowody pokarzesz jak postępowanie zostało prawomocnie umorzone?
A z czyjej strony były fałszowane to jet tam określone?
Mirek24 wrzuciłbyś skany dokumentów. Nie wszyscy są członkami więc nie będą mogli zapoznać się z twoimi materiałami. Podając wyrywkowo tekst z dokumentu możesz manipulować danymi. Pokaż nam całość.
Dlaczego im ta wiedza. Jeśl mają podobne problemy proszę się zgłosić. Pomogę.
To po co tu mirek się poci 3 lata? Powinien się zgłosić.
Cos tu jest nie tak jak piszesz .Na ostatnie WZ na Stawkach media nie zostaly wpuszczone.Po drugie dlaczego z WZ na Rosochach nie bylo do dzis zadnej relacji przeciez niezalezna od mieszkancow LTVK nagrywala.Jak bylo tak wszystko cacy jak tu bajerujesz to nic nie stalo na przeszkodzie aby to pokazac.
Post z godz.16;15 odnosi sie do godz.14;13.
Z kim Wy dyskutujecie? Zpracownikiem który za moment straci pracę bo nic nie umie robć i na niczym się nie zna?Lada moment ogłosi że mieszkańcy "krzemionek" dzięki prezesowi i jego świcie mieszkają za darmo.
Wszystkich pracowników SM będziemy bronić przed zwolnieniami niesłusznymi. Jeśli czegoś nie umie poślemy go na kursy doszkalające. Nauczy się, ma potencjał. Zresztą gdyby nic nie umiał nie pracowałby tyle lat. Zresztą obronią go NZZ i pomogę osobiście ja, mam doświadczenie w tym zakresie. To, że ogłosi to ze strachu. Też bym tak zrobił. Zrozumcie Państwo. Przecież jedna z RN proponowała restrukturyzację i jeśli wróci na pewno obietnicy dotrzyma.
Może jeszcze raz wyjaśnię dlaczego mamy nadzwyczajne WZ w celu wybrania RN. Dlatego że w zeszłym roku w czerwcu wybory zostały sfałszowane.
Sąd Okręgowy i Apelacyjny unieważnił uchwałę a podstawą unieważnienia było 39 kart prawidłowo skreślonych z tego powodu skład RN powinien być inny.Oczywiście wiemy kto interpretował instrukcję i w jakim celu.
Aby proces Sądowy o unieważnienie uchwały nie trwał 3 lata nie dałem za świadków mieszkańców trzeciej części WZ którzy to wykryli "lewiznę" przy urnach.
Pan Prokurator Rejonowy podjął dochodzenie czego następstwem były twierdzeniacyt :
"przeprowadzenie wyborów do struktur spółdzielczych nie podlega jurysdykcji organów ścigania czy też Prokuratury"
" Należy bowiem podkreślić że ........ dopuścił się postępku na przekazaniu kart do głosowania ..... to takie działanie jakkolwiek oczywiście naganne etycznie, nie stanowiłoby czynu zabronionego w rozumieniu prawa karnego".
"postanowieniem Prokuratora z dn. 17.04.2014r. umorzono dochodzenia w sprawie SFAŁSZOWANIA wyborów do Rady Nadzorczej ..... tj. o czyn z atr. 270 & 1 k.k.- z powodu nie wykrycia sprawców przestępstwa."
Wszelkie dokumenty w całości do wglądu dla każdego członka SM w każdej chwili na WZ.
Do postu mirek24 z 08:10: i jak się tu nie irytować? Co o tym wpisie myślę, to bym musiał użyć niecenzuralnych słów, ale admin nie zamieści.
Może tak łopatologicznie: Mirek (chyba on?) złożył do Prokuratury doniesienie o sfałszowaniu wyborów. Prokuratura nie znalazła sprawców przestępstwa, ponieważ do przestępstwa nie doszło.
Tak analogicznie: Gienek jest chory psychicznie i uważa, że sąsiad ukradł mu rower (rower faktycznie nie został ukradziony). Zgłasza na Prokuraturę kradzież roweru. Prokuratura umarza sprawę, ponieważ nie znajduje złodzieja.
Pytanie na miarę Forresta Gumpa: czy sąsiad Gienka jest złodziejem?
39 kart było unieważnionych bo instrukcja do glosowania była nieczytelna. Tak orzekł sąd i to orzeczenie sam zamieściłeś. Gdyby zostały unieważnione z innego powodu to w decyzji sądu nie było by rozpisywania się na temat interpretacji instrukcji do głosowania. Kłamiesz i pomawiasz, masz już o to sprawę w sądzie po co ciągniesz to dalej? Nie potrzebny w radzie ktoś kto nie umie zrozumieć decyzji sądu i naciąga ją na potrzeby własnej kampanii.
Do Dziś, 18:16 Twierdzenie że każdy rozmówca który z wami się nie zgadza jest pracownikiem to naiwność która będzie kosztować was głosy. Brak argumentów zbywacie tym że pisze "pracownik"? A jak w RN radni współpracują z pracownikami SM to co, też strzelają focha i mówią że z pracownikiem nie ma co dyskutować bo sie go zwolni? Ja dziękuję za taką radę. Nie umiecie odpowiadać konstruktywnie na pytania to się nie pchajcie do rady.
18:16 - weź na luz. Kolejny, co uważa, że jak nie powtarzam za Mirkiem, to jestem pracownikiem. Jestem zwykłym członkiem, który ma prawo mieć odrębne zdanie.
Jak się komuś wydaje, że ot tak może sobie zwolnić pracowników, bo tak mu się widzi, to jest w poważnym błędzie. Jest jeszcze taka instytucja jak Sąd Pracy, który szczególnie zwraca uwagę na bezzasadne zwalnianie pracowników. Niektórzy myślą, że na zwykłe "widzimisię" wywali z roboty człowieka. Raczej spowoduje tym, że ludzie pójdą do sądu, ten nakaże przywrócenie do pracy i jeszcze wypłątę odszkodowania, tym samym narażając Spółdzielnię (= mieszkańców) na koszty.
Znajomość prawa niektórych tutaj po prostu powala.
Panie Gienku. Bez uniesień. Pracownicy SM, są dobrze zabezpieczeni prawnie. Jest sąd pracy i NZZ. Nikt nikogo nie chce zwalniać, wręcz przeciwnie. Ja jestem nawet za przyjęciami. Zmniejszy się przez to fundusz płac. Pisze Pan sensownie, ale czasami biorą górę emocje. Spokojnie. Jeśli nie zwolni Zarząd. Nikt nie ma takich uprawnień. Była jedna taka RN co uzurpowała sobie prawo do restrukturyzacji zatrudnienia, ale już jej nie ma. Musimy teraz zadbać aby jej byli członkowie nie wyskoczyli z taką propozycją. Pracownicy mogą mieć tylko obawy przed swoimi przełożonymi. Sądząc jak wyrażają się o nich na pewno będą pracować do czasu kiedy nabędą prawa do świadczeń. A mieszkańcy płacą inne koszty np. liczniki 4 mln. To są właśnie NASZE pieniądze. Nikt nie sądził się ze SM i nie będzie z powodu niezasadnego zwolnienia. Chyba, że z Zarządem.