O wspólnotach to za wiele Pan nie wie. Radzę pooglądać jak wygląda zarządzanie wspólnotami niekoniecznie tylko w Ostrowcu.
Radzą sobie doskonale i w odróżnieniu od pana nie tolerują ot tak swoich dłużników, którzy przestają być bezkarni i anonimowi.
No właśnie Pan zrozumiał właściwie. Wspólnoty. "Radzą sobie doskonale i w odróżnieniu od pana nie tolerują ot tak swoich dłużników, którzy przestają być bezkarni i anonimowi." Dlatego CAŁĄ SM należałoby przekształcić we wspólnotę. Ja już nie jestem anonimowy, Pan tak. A co do obrony to powtarzam, że każdemu należy się obrona. Obrona nie jest równoznaczna z darowaniem długu, czy jego tolerowaniu. Jest to proces bardzo skomplikowany. To, że na koniec każdego WZ byłem przeciw wykluczeniu ze SM, nie znaczy tolerowania zadłużenia. I tak nikogo nie wybroniłem. Było to tylko zwrócenie uwagi na problem.Jeśli Pan poda nr telefonu wyjaśnię to dokładnie. Cóż z tego, że w 2012 r. było 28 wykluczeń, 12 wyroków eksmisyjnych i O (zero) eksmisji wykonanych. w 2013 r. było 20 wykluczeń, 7 wyroków eksmisyjnych i 1 (jedna) eksmisja wykonana. MY członkowie możemy wykluczyć wszystkich zadłużonych powyżej xyz zł. i nic to nie daje. Problem w tym aby ludzie płacili. To jest bardziej skomplikowane. Należy do każdego podejść indywidualnie, wytłumaczyć, zachęcić, zainteresować się jego problemami. (już raz to pisałem i odpisano, SM nie zastąpi wyspecjalizowanych jednostek pomocy). Jak widać wykluczenia też nie są skuteczną formą dyscyplinowania. Weźmy więc RAZEM, niekoniecznie musi to być RN podać różne propozycje, aby ściągalność była skuteczniejsza. Ja widzę tu BARDZO DUŻĄ rolę Zarządu.
We wspólnoty, nie wspólnotę.
Żaden moloch nigdy nie będzie skuteczny. Co innego pojedynczy blok.
Problemem jest życie na cudzy rachunek przez dłużników, jak ich nie stać na utrzymanie mieszkania nie ma żadnego sensu aby kto inny martwił się o nich i ich utrzymywał.
Podane przez Pana ilości są śmieszne, cóż tak wygląda ta fikcyjna windykacja.
Ilu dłużnikom zlicytowano majątek?
Ilu zgodnie z prawem eksmitowano na bruk?
Gwoli ścisłości jest Pan równie anonimowy jak i ja.
W swojej wypowiedzi insynuujesz nieprawidłowości, które nie występują w naszej Spółdzielni. Lustracja ich nie wykazuje, ponieważ zwyczajnie ich nie ma. "Nadwyżka z remontów", o ile wystąpi, przechodzi na kolejny rok i powiększa fundusz remontowy nieruchomości następnego roku. Sugerowanie, że "nie będziesz jej oglądał" jest zwykłym oszczerstwem. Każdy, kogo te informacje interesują może je uzyskać w Spółdzielni.
"Każdy, kogo te informacje interesują może je uzyskać w Spółdzielni."
- Jak zapłaci lub poda do sądu. Za darmo i dobrowolnie nigdy.
Też apeluję do mądrych spółdzielców, wiecie o co, prawda? :-)
Wiemy i zagłosujemy na SPOŁECZNY KOMITET WYBORCZY złożony z mieszkańców którzy będą działać w interesie nas SPÓŁDZIELCÓW gnębionych przez małą grupkę "dobroczyńców".
Uważam, że za wyjątkiem jednego, wśród kandydatów nie ma osób, które nie chciałaby działać w interesie mieszkanców.
A ja będę głosowała na tych samych kandydatów co byli ostatnio. Widać po nich klasę, bo żaden z nich tu publicznie nikogo nie obraził jak założyciel wątku.To on ciągle kogoś atakuje, bo ten ze spółdzielni, a ten to kuzyn, lub wujek prezesa. Czy uważa, że tym zjedna sobie wystarczającą liczbę popleczników dla siebie i kreowanej przez niego "11" ? Trzeba najpierw na swoim podwórku wykazać się wiedzą i elokwencją w kontaktach z innymi osobami, chociażby mieli całkiem inne poglądy na pewne kwestie. Niech pan o tym pomyśli, bo krzykiem można więcej stracić niż zyskać.
Tym,którzy byli w poprzedniej RN dziękujemy!!!
NIE NIE NIE. Nie można nikogo dyskredytować. Proszę niech staną na WZ i opowiedzą co zrobili. Członkowie ich ocenią. Jestem za tym aby cała poprzednia RN stanęła przed wyborcami i z podniesioną głową zaprezentowała swoje osiągnięcia. My oceniamy kandydatów na zasadzie co obiecują a nie co zrobili. Zróbmy to inaczej. CO ZROBIŁAŚ(EŚ) do tej pory dla SM i miasta. Ludzie mogą wątpić w to co mówią inni, ale wierzą w to co zrobiłeś TY. Może kiedyś uda nam się rozliczyć z obietnic. Do tej pory wygrywali Ci co mieli dobry program (pod publikę). Teraz zwróćmy uwagę co już po nich pozostało zrobione.
Jak można stanąć z podniesioną głową po wyroku sądu? Proponował bym z opuszczoną i wyrazić skruchę.
Wybaczmy im. Działali w dobrej wierze i dla dobra"SM".
Po jakim wyroku sądu? Że karta do głosowania była nieczytelna? Co była RN ma niby z tym wspólnego? Pracowali dobrze i wypełniali obowiązki jak trzeba, jesli zostaną wybrani ci sami wcale mnie nie zdziwi.
Ma Pani Rację. Trzeba na nich głosować. Nic nie piszą, mówią. Program przedstawią w ciągu 3 minut. Zresztą chyba ten sam. Był dobry. Niczego nie zmieniał. Rzeczywiście to ludzie z klasą. Pokazali ją i zrezygnowali sami. Szkoda, że pozostali już nie mogą.
To co Pan stale tu proponuje jest o wiele gorsze niż to co dotychczasowi robili.
W populiźmie trudno was przebić. W socjaliźmie też.
Dotychczasowi proponowali restrukturyzację zatrudnienia, wydanie 4 mln. na liczniki i pozostawienie nowej RN problemu jak to rozwiązać (str. 70 spr. RN. xxxx r. Rzeczywiście. Oddłużenie, zmniejszenie opłat, przeznaczenie 4 mln. na coś sensowniejszego to stwierdzam, że na pewno jest gorsze. Socjalizm - przecież SM to nieodrodne jego dziecko. Kapitalizm - wspólnota lub kamienicznik.