Najważniejsze to skończyć z kolesiostwem i nepotyzmem w spółdzielni.
Zacznijcie od siebie kolesie.
Ja zagłosuję na kandydatów z listy Mirka ponieważ coś chcą zmienić w tej Spółdzielni,po roku przekonamy się czy mięli rację czy nie i rozliczymy.Kolega mi powiedział że ze Stawek będzie kandydowała jego sąsiadka emerytowana nauczycielka,życzę powodzenia ja i tak wiem na jakich kandydatów oddać swój głos,na pewno nie na tą panią.
Mirek też obiecał wystawić nauczycieli.
Z tymi nauczycielami był raczej żart. Nie widzą na ulotce żadnego. Ale widzę pracownika banku i mgr. inż. z uprawnieniami budowlanymi. Dobrzy kandydaci na trudne czasy.
Tytuły naukowe o niczym nie świadczą. Co z tego, że przed nazwiskiem kilka literek jak w głowie socjalizm pełną gębą, a tylko tacy mogą podpisać się pod programem Mirka.
Wolę już normalnego nauczyciela tylko z mgr niż inżyniera, który nie pojmuje najprostszych rzeczy jak remont instalacji gazowej.
O bankowcu nawet nie będę pisał skoro dla niego 5 mln długu to nie jest sprawa istotna.
To mają być ludzie z pojęciem na temat pracy rady i spółdzielni i na tyle ogarnięci aby rozumieć zakres działań podejmowanych w SM. Propozycje mirka zostały obalone na miejscu przez internautów, zamiast przedyskutować je i przemyśleć wklejał je od nowa. Lepszych poproszę.
Dziękuję za zaufanie. Jeśli zagłosuje więcej członków za zmianami na pewno się uda. Już w kilku SM się udało. Przykład ogrzewania i cw we Wrocławiu. Przy jednym dostawcy, (cena na wyjściu= const.) różne wspólnoty i SM stosują zróżnicowane stawki za zużycie ciepła. Różnica od 80 do 150 zł. W innej SM co innego itd. Gdy to się połączy na pewno koszty będą niższe.
ale nuda wkółko to samo jest tyle wazniejszych spraw w mieście a tu sztuczne nakręcanie tylko jednego wątku niech się już wybiorą te mirki i jego kolesie i zobaczymy jak błysną wiedzą pomysłami odpowiedzialnością inteligencją krytykować jest łatwo ale coś zrobić mądrego to ohoho.......
Rzeczywiście nuda. Tylko zadłużenie i opomiarowanie. My proponujemy, oddłużanie, zmniejszenie opłat, przestrzeganie prawa i statutu, polepszenie relacji dłużnicy - SM, członkowie - SM, budowa mieszkań z niższym czynszem, obniżka opłat za ogrzewanie, ciepłą i zimną wodę, wystąpienie o dopłaty z Unii na ocieplenie.( Mam pismo ze Starostwa Powiatowego i przed WZ udostępnie każdemu do wglądu, zawiera informację, że można wystąpić o fundusze i nawet jest komórka w SP, która wskaże jak to zrobić. Niestety SP nie może tego zrobić ze względu na procedury). Więcej proszę wyłowić ze wcześniejszych naszych wpisów. No nie wiem czy mądre było znalezienie 200 miejsc pracy dla mieszkańców Ostrowca w Constarze, kiedy jeszcze granice z Unią były zamknięte, wątpliwości moje też budzi czy mądry był pomysł o postawieniu hali na targu (dużej), czy obrona przed postawieniem sklepu wielkopowierzchniowego w miejscu, gdzie stoi McDonald's (czas pokazał, że i tak zagospodarowano inaczej). Pokazałem jak w Mysłowicach oddłużono mieszkania zakładowe. Zrobiłem jeszcze parę rzeczy dla Ostrowca. A Pan?
Ma Pan rację. Bardzo Pana proszę aby nie oddawał głosu na mnie. Ten głos może zadecydować, aby było lepiej. Niech zostanie po staremu i wtedy.
Z powodu wysokich opłat nastąpi, wyludnianie się mieszkań SM. Teraz jeszcze płacą emeryci, wkrótce ich braknie. Ceny mieszkań idą w dół, wkrótce nikt już nie będzie kupować. Młodzież nagminnie wyjedzie z Ostrowca ( na 15 młodych z mojej klatki) wyjechało 15 i oni już nie wrócą. A ile z pozostałych zasobów?. Ile jest klatek? Kiedyś było kilka dużych zakładów pracowało w sumie ponad kilkadziesiąt tysięcy. Teraz nie wiem czy dojdzie do 10 tys. Pozostaną puste mieszkania, docieplone opomiarowane. Wiatr i czas dokona swego. Umarłe miasta widziałem w dawnym ZSRR (Norylsk). Też była tylko huta i podobna ilość mieszkańców. Próbkę widać było jak zlikwidowano mieszkania obok starej huty. Nie będę roztaczał dalej czarnej wizji. Proszę zobaczyć co stało się z Detroit, oparte było na jednorodzajowym przemyśle (auta). Z 1.8 mln mieszkańców zostało około 0.7 mln. To jest USA, potęga gospodarcza. Nie wiem ile ma Pan lat? Ale sądzę, że żadnej wizji. Na przestrzeni 50 lat zmieniło się prawie wszystko. W 1962 r. Na ponad 200 osób w SP jako jeden miałem DŁUGOPIS, oglądali go nawet nauczyciele. W 1973 r., byłem przy montażu komputera na NZ, zajmował całe piętro, pomieszczenia były klimatyzowane ze śluzą. Moc obliczeniowa tej jednostki była mniejsza niż teraz zawiera moja stara komórka Nokia 100. Ma Pan zawężone pole widzenia i to mocno. Jeśli będziemy walczyć przeciwko sobie, zakładam, że nastąpi to niebawem. Razem możemy przedłużyć istnienie tego miasta i SM. Na miasto nie mamy wpływu. Natomiast na SM tak. Pokazałem historię świata w ciągu 2 min. Chyba jest w postach wyciętych. Zaczeło się od wielkiego BUM i na BUM się skończy. Proszę zastanowić się i to głęboko, czy Pan i ja możemy jeszcze coś zrobić. Ja jestem stypendystą ZUS, posiadam dwa bezczynszowe lokale, parę metrów kw. ogródka, według prognoz ZUS mam jeszcze otrzymać 196 razy stypendium. Nie walczę dla siebie tylko dla WAS. Jeśli jest Pan Pracownikiem SM to rozumiem, walczy o byt, zresztą sam bym też tak czynił. Ale jest szansa, że to wszystko padnie. Nie przez opomiarowanie gazu, docieplenia, ale przez złe zarządzanie i z braku przewidywania przyszłości. Aby ją przewidzieć należy ją stworzyć. Ja próbuję, Pan neguje. Jeden z nas będzie miał rację. Ale wygranych nie będzie.
Jeżeli SM padnie, to przez "budowę mieszkań z niższym czynszem" za własne fundusze. Dlatego ten pomysł jest wielce szkodliwy. Ostrowiec przestanie się wyludniać, a zadłużenia spadną, jak młodzi znajdą porządną pracę. Mówiąc porządną mam na myśli taką na umowę, z uczciwym odprowadzaniam składek i uczciwym płaceniem za pracę.
Sam Pan nie wierzy w to o czym pisze. Aby młodzi mogli znaleźć porządną pracę, należy stworzyć najpierw stanowiska, wejść w działalność niszową, znaleźć zbyt. Koszty pracy są za wysokie i prawie 48% naszych zarobków to obciążenia fiskalne i społeczne. Około 12 % płacimy podatków pośrednich(VAT), czyli 60 % zabiera nam RP. Należałoby znaleźć rozwiązania systemowe, wtedy może byłoby tak jak Pan sobie marzy. Zajmuję się zagadnieniami społeczno ekonomicznymi ponad 40 lat i nie tylko ja, ale i włodarze naszego kraju i miasta nie za bardzo to widzą. Co prawda robią co mogą ale wychodzi tak jak jest. Co do powstania wzrostu ekonomicznego to właśnie budowa mieszkań, infrastruktury i układów komunikacyjnych daje szansę na wzrost miejsc pracy. Jeśli Pan jest odważny, chce stworzyć miejsca pracy, płacić uczciwie to Panu pomogę. Zobaczy Pan jakie to trudne. Dlaczego sam tego nie robię? Przez 18 lat prowadziłem mały biznesik. Sklepy wielkopowierzchniowe mnie załatwiły. One sprzedawały ten sam produkt w detalu taniej, niż ja kupowałem w hurcie. Mam stypendium z ZUS i trochę dorabiam. Wystarczy. Moje dzieci wyjechały z Ostrowca i nie wrócą jak wielu jeszcze innych młodych ludzi. Dlatego chcę aby Ci odważni tacy jak Pan, co zostali, mieli uczciwą pracę o jakiej Pan pisze, płacili niskie czynsze i mieli dostęp do tanich mieszkań. Jeśli sami tego nie zrobimy to nie ma na kogo liczyć. Ja liczę na Pana, proszę się zgłosić pomogę. Jestem w stanie zrobić więcej dla Pana, niż inni Panu obiecać.
Ja poczekam aż wszyscy kandydaci będą jawni i dopiero się zastanowię. Nie chcę aby w radzie była sytuacja jak między mirkiem a dudą gdzie mirek wypominał poparcie "swoich" ludzi dla dudy. Ludzie od mirka będą mu dłużni poparcie i na pewno się o nie upomni.
pracownicy Spółdzielni nie mogą kandydować. tak mówi statut.
Wszystkich kandydatów poznasz na czterech częściach WZ.dla przypomnienia tabela:
http://zapodaj.net/194fbc27f0426.jpg.html
do 12;36 Już wiadomo gdzie się podział dokument, którego szukałem na tablicy ogłoszeń w Spółdzielni. Taki miła pani mówiła, że wisiał na tablicy, a skoro go nie ma to ktoś sobie musiał pożyczyć. Czyżby to ty mój Mirku ? - taki szlachetny i bez skazy.
Do 13.28 mnie też taka Pani mówiła abym poszedł do tablicy i pisał. Więc tak zrobiłem później skomponowałem na komputerze ramki. Widzisz pieczątkę SM ta tym "rozkładzie jazdy"? Jeżeli nie to nie nazywaj go dokumentem. Tojest własnoręcznie przeze mnie wykonana kopia dokumentu ze ściany.
Mirek24 mam nadzieję, że na prawdę nie "pożyczyłeś" sobie dokumentu tylko przepisałeś. Nie wiem czy wiesz ale w Spółdzielni jest monitoring - widziałem kilka kamer w środku i na zewnątrz budynku.