Ale to prawda,że pan poprzedni starosta to nieporozumienie
Odpowiedz dla ''goscia''z dnia 28.11.2018 gdzie ja byłem gdy likwidowano szkoły; byłem tam gdzie powinienem być czyli na pikiecie.Należałoby odwrócic pytanie''Gdzie Pan był'' bo na pewno nie na pikiecie gdyż widziałby mnie Pan.Prosze poszperac w ''echu Dnia '' z tego okresu jestam moje imoich kolegów zdjęcie zpikiety i dodatkowo wywiad ze mną.Szkoda ,ze nie chodzi Pan równiez na sesje miasta podczas poniewaz tam równięż zabieram w miarę często głos m.innymi;Głosno mówiłem że likwidacja szkól to barbarzyństwo,wypowiedziałem mocne słowa na temat fatalnie prowadzonej noslegowni w Ostrowcu ibraku mieszkan socjalnych i komunal nych.po tym wystapieniu Pani przewodniczaca Rady Miasta wyłaczyła mi mikroron ponieważ byłem przygotowanyna taką sytuację wyjałem mała tubę ,która miałem ze sobą.Wkońcu ustapiłem oddając głos osobie bezdomnej kóra była ze mną.Były jeszcze innewystępy.ale miejmy nadzieja ze dojda do skutku transmsje internetowe to wówczas osoby Pana pokroju beda wiedziały znacznie więcej i przestaną ''kłapac''Pozdrawiam.
Za co te brawa? Nie znam Leszka Sułka osobiście, ale sporo można przeczytać na temat Jego życiorysu w necie. Długo studiował(10 lat) jeden kierunek studiów, różnymi profesjami się parał, ale głównie jest znany z rozrabiania i niechlubnych zachowań. Z Wikipedii wynika, że ten pan nie jest jeszcze w wieku emerytalnym. Mam pytanie czym się zajmuje zawodowo, jak na normalnego obywatela naszego kraju przystało. Z przekazów medialnych można wywnioskować, że ten pan ma dużo wolnego czasu na udziały w sesjach wszelkich Rad w mieście, wątpliwej jakości heppeningi i co poza tym? Jakie osiągnięcia zawodowe, dorobek w dziedzinie, którą studiował? Krzyczeć wszyscy potrafią i oceniać innych za każde potknięcie, to może nadeszła pora pochwalić się swoją nienaganną, wieloletnią pracą na dzień dzisiejszy?
12.27
Jak patrzeć to bogaty i chlubny. Jedynie co można jemu zarzucić to, że nie pomalował drzwi w szkole, jako Radny RM, ale akurat ją zlikwidowali. Siedem lat karmienie dolnej części miasta ZA DARMO i pomoc dla 200 osób w zatrudnieniu w Constarze, gdy w Ostrowcu było prawie 40 % bezrobocia, to przyćmiewa Twoje wypociny, nie własne, ale przepisane bezmyślnie. Prawdziwa wiedza - to znajomość przyczyn.
W koło to samo. Czy to "karmienie dolnej części miasta" odbywało się z kieszeni tego pana?Znowu ten Constar już parę razy wymieniany i teraz walizka wraz z workami. Może coś na temat pracy zawodowej, bo jakoś nic nie wiadomo i w Wikipedii też nie napisano. Na obecną chwilę czym się ten pan zajmuje na co dzień? Ludzie w wieku tego pana mają po 40 lat stażu zawodowego, to jestem ciekaw po prostu.
Dalej zajmuje się tylko aferami, ostatnio przerzucil się do Ćmielowa, przed wyborami obrzucił wyzwiskami kontrkandydata obecnej pani burmistrz, przez megafon na rynku miasta!! Był też obecny na pierwszej sesji rady gminy w Ćmielowie obdarowujac panią burmistrz kwiatkiem i prezentem, może liczy na jakiś stołek w gminie..
Nie było żadnych wyzwisk tylko kilka słow prawdy o kontrkandydacie i Jego tatusiu,skąd majatek itd.Widać gosciu ,ze bronisz llewactwa i''przekrętów''
18.58
Tego nie rozumiesz, to było z jego głowy nie z kieszeni. Jeśli uratujesz jednego człowieka, to jakbyś uratował cały świat. Jeśli nakarmiłeś jednego mieszkańca, nakarmiłeś cały Ostrowiec. Myślisz obrazkowo. Popatrz panoramicznie. Co do pytania z czego żyje, to zapytaj 30% mieszkańców Ostrowca. Ważne, że coś stara się zmienić. Jest Twoim przeciwieństwem, jesteś ustawiony na krytykę jednej osoby. Popatrz i zmień coś, jest nawet tego sporo. Wiem, że możesz, ale po co?
08:45
Dajcie spokój, Mesjasza mamy w Ostrowcu. Według twoich patetycznych sloganów każdy ratownik medyczny czy lekarz powinien czuć się Bogiem. Patrzę "panoramicznie" i mam pytanie co z fakturami z tej jadłodajni, znalazły się i czy spłacone zostało ogromne zadłużenie powstałe podczas prowadzenia tej zbawiennej placówki?
do leszka sułak z 8,13 ..taaaa, a potem okazało się, że ten bezdomny to wcale nie jest bezdomny i nie śpi w noclegowni a chce wymusić mieszkanie od miasta... a ostatnie pana wystąpienie na sesji jak sobie przypomina, tak ważne dla mieszkańców dotyczyło..... życiorysu Piwnika- Ponurego! czyli tego, żeby nazwać jego nazwiskiem któraś z ulic! i tyle!!! już się panu podoba to co robi prezydent i już pan nie wykrzykuje na sesjach obelg i nie przyprowadza pan lekko nieświeżych kumpli z plakatami żądającymi natychmiastowej pracy, mieszkania i zmiany władzy....
W naszym miasteczku zawsze bedzie,czarna owcą ten,kto mówi prawdę.
W naszym miasteczku największe miernoty znajdują uznanie.
Na forum jest już wątek "Leszek Sułek jest na forum" założony osobiście przez tytułowego bohatera pod koniec 2012 roku. Zadziwiająca jest cykliczność aktywności L. Sułka tak mniej więcej na rok przed wyborami. Czyżby obecna szołmeńska aktywność W/w miała na celu ukrytą kampanię wyborczą do Sejmu lub Senatu za rok? Wyjątkowym zbiegiem okoliczności w wątkach o Sułku natychmiast pojawia się postać "Z Hamburga" też cyklicznie raz na kilka lat przed wyborami i pisze hymny pochwalne o tym panu. Kabaret niezły i wszystko tak grubymi nićmi szyte, że zęby bolą. Ciekawe, czy ktoś w naszym mieście da się na ten show nabrać?????
"leszka sułak".. Najpierw naucz się pisać, a potem się mądrz.
Po wpisach w tym wątku widzę ,że mam w naszym miescie duzo wrogów i się z tego cieszę.Ktos mądry powiedział ''Tyle człowiek jest wart ilu ma wrogów''.Czyli nieskromnie powiem nie jest ze mną tak zle adwersarzom postaram sie odpowiedziec,ale będzie to w kilku ratach bo od dawna nie miałem kompa i sie wdrażam ponownie.
Pierwszy gość którego chciałbym zadowolic odpowiedzią to ''Tak pytam'' więc ja ''tak odpowiadam. Rzeczywiscie studia moje trwały 10 lat bo składały sie z 2 etapów; studia zawodowe kilka lat przerwy w tym czasie tkzw''ozenek'' wyjazd z Radomia do Ostrowca za mieszkaniem i praca w ''hucie OSTROWIEC''. i studia uzupełniajace.Po zwolnieniu sie z huty zaczalem prowadzic od 1982 roku kwiaciarnię,przez 7 lat póznie od 1990r otworzyłem na Młyńskiej piwiarnie ''Mieszko'' .którą z 4 -rema przerwami na aresztowania prowadziłem do 2001 roku. Od 1991 roku prowadziłem w piwiarni swego rodzaju klub dyskusyjny o nazwie KLUB MAŁEGO BIZNESU było to pełnoprawne stowarzyszenie z rejestracją sądowa co wówczas nie było łatwe.Zadaniem tego stowarzyszenia była obrona interesów drobnych przedsiebiorców należało do miego prawie 100 członków.W latach 2001 do 2008 prowadziłem jako wolontariusz stołówkę dla biednych w lokalu ''U Romana'' była ona czynna przez wszyskie dni w roku