To kuriozalne zachowanie byłego przywódcy Solidarności i Prezydenta RP.
W wywiadzie dla obcej gazety dziennika "Sueddeutsche Zeitung" domaga się zdecydowanych działań wobec rządu polskiego w celu ratowania wg niego demokracji w Polsce, włącznie z wykluczeniem z Unii Europejskiej.
Zadaję sobie pytanie Czy Wałęsie chodzi o dobro Polski, czy o dobro starego układu postkomunistów z okrągłego stołu ?!
Lech Wałęsa wezwał Unię Europejskę do podjęcia "efektywnych działań" w celu ratowania demokracji w Polsce. - Domagam się efektywnych działań, łącznie z groźbą wykluczenia z Unii Europejskiej - powiedział Lech Wałęsa w wywiadzie dla weekendowego dodatku dziennika "Sueddeutsche Zeitung" poświęconego Polsce. Zdaniem byłego prezydenta, jeśli któreś państwo członkowskie UE nie stosuje się do wspólnych reguł, powinna istnieć możliwość wykluczenia go ze wspólnoty.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Lech-Walesa-apeluje-do-UE-o-pomoc-w-obronie-demokracji-w-Polsce,wid,18573881,wiadomosc.html?ticaid=1180a4
nie dziwie mu sie. niedlugo pojdzie siedziec za zdrade Ojczyzny Polski i jej sprzedaz za grosze (Bolek) wiec robi co moze... aby Polski już nie bylo.
Pierwszy raz powiedział coś mądrego. Dla "ratowania demokracji" to powinniśmy nawet sami wystąpić z eurokołchozu.
I dobrze mówi broni nas przed szalonymi PISIORAMI ,bo po nich to tylko trzeba będzie Polskę zaorać
Rolnicy nie dadza bo doplaty
Zdradził kolejny raz .Żałosny człowiek.
Gościu z 19:42 co ty wiesz , ile masz lat?
Przez wiele lat po wojnie polacy marzyli by być w rodzinie europejskiej. Tak dzięki solidarności , dzięki Wałęsie jesteśmy europejską rodziną.
Powiedział ci tatuś lub mamusia jak było za komuny?
Jak nie z Europą to z kim?
20:26 a Ty ile masz lat, że takie głupoty piszesz? Szwajcaria w UE nie jest i źle im tam? Norwegia też i co? Komunizm? Nie, dwa normalne kraje na wysokim poziomie i nie muszą być w UE
Wystarczająco dużo by pamiętać jeszcze komunę.
Wystarczająco dużo by pamiętać marzenia Polaków o europejskiej demokratycznej Polsce.
Wystarczająco dużo by pamiętać to że przemiany te zawdzięczamy ideom solidarności i jej przywódcą. Tym którzy za Naszą wolność przesiedzieli w więzieniach a dzisiaj są przez was opluwani..
Na obaleniu komuny najwięcej skorzystali komuniści i ci co się z nimi dogadali.Jezeli się mylę to mnie merytorycznie naprostuj 22:48.
Ale co ma komunizm do bycia w UE? Rozpisaleś się ile to masz lat, ale nie napisaleś co z tą Norwegią, czy Szwajcarią? Gorzej im niż w krajach unijnych Grecji, czy Portugalii?
Kiedyś tak nam sąsiedzi "ratowali demokrację" że aż do rozbiorów doszło.Co jakiś czas któryś z mądrusi chcąc dokopać pisowi lata do Brukseli na skargę.Kopiąc w ten sposób Polskę.Skończyć się to może niemieckim porządkiem i ruską gościnnością.
W tym przypadku ma rację, mimo że to zakrawa o zdradę kraju. Powinniśmy dawno wystąpić z tego cyrku, w którym jesteśmy opluwani jako naród.
Trzeba go do Polski nie wpuścić i Tuska z Komorowskim też jak im tak dobrze tam gdzie opluwają naszą godność powinni mu zabrać wszystko i zamknąć w psychiatryku a co on robi dla Polski dla siebie tak ale dla Polski tylko płot przeskoczył reszta to swój interes.To on był nikim a teraz panisko pluje na swoich .To jest draństwo czy ten naród jeszcze się obudzi ,młodym już nie zależy bo wszyscy wyjada ale ci po 50 muszą tu żyć .On w pałacu a my .I co nam z tego że nasi mężowie strajkowali co zrobili przez te ćwierć wieku teraz nawet godnej emerytury nie mamy.Oni żyją w luksusach .A pro po Unii nic nam po Unii tylko rolnikowi to jest potrzebne kto patrzy na robotnika.
owszem powinniśmy ale Ameryka tak daleko ,wypięliśmy się na kraje EU przy zakupie F16 teraz przy zakupie śmigłowców zamiast wspierać rynek europejski to wspieramy stonkę i banderowców . A EU nie jest nam dłużna a to taka ciekawostka jak unia traktuje "nowych" członków unij .
"to już pewne - w ramach jednej Unii Europejskiej panują podwójne standardy w zakresie jakości sprzedawanej żywności. Udowodnili to naukowcy z Uniwersytetu w Pradze, którzy przebadali skład chemiczny żywności produkowanej przez tego samego producenta i sprzedawanej w "starych" i "nowych" państwach UE. Okazało się, że artykuły przeznaczone na rynek państw "nowej" Unii mają gorszy skład od produktów sprzedawanych na Zachodzie Europy. Jakby tego było mało - produkty II-kategorii są nam sprzedawane w tej samej (lub wyższej) cenie!"