Witam!!
Bardzo proszę o pomoc
W nocy z soboty na niedziele ok. godz 2 w taxówce z Okey'a zostawiłam telefon Sony Ericsson XPERIA NEO -granatowy w którym były bardzo ważne dla mnie informacje. Utratę telefonu zgłosiłam na policję został on również zablokowany przez operatora numerem IMEI a więc jest już bezużyteczny. Uczciwego znalazcę proszę o kontakt - 664 845 919
ps. Dzwoniłam do taksówkarza, powiedział, że żadnego telefonu nie znalazł. Miał kilka kursów tamtego wieczora więc prawdopodobnie wziął go ktoś jadący po mnie.
Z góry dziękuję za pomoc
ja jak zgubiłam w taksówce i potem poszłam do tego samochodu to powiedział że nie ma chyba że dam mu kasę to mi odda tel,
A skąd dokąd był ten kurs, to popytam kolegów z branży.
To był kurs z Podszkodzia pod e-Leclerc. Bodajże kierowca - P.Jurek
Taxi O'key to mała firma. Kilka taksówek. Faktycznie jeździ tam kierowca o imieniu Jurek takim granatowym Mercem. Rozmawiałem dzisiaj z nim. Powiedziałem,że ktoś poszukuje zagubionego telefonu w taxi firmy O'key przez wpis na forum. Odpowiedział: " a niech sobie pisze". Sądzę, że telefon musisz spisać na straty i nie chodzi tu o uczciwość taksówkarza, bo być może, następny klient tej taksówki znalazł aparat i sobie przywłaszczył. Ja od ponad miesiąca wożę w bagażniku 0,7 białej Żubrówki i "przepitkę", pozostawioną w mojej taksówce przez roztargnioną klientkę i liczę na to, że kiedyś ją spotkam, albo ona mnie, i będę mógł jej oddać zostawiony "towar". Ale każdy człowiek jest inaczej wychowany.
Pozdrawiam Avei
Ja 2 razy zostawiłem coś w taxi. Pierwszym razem były to wartościowe drobiazgi (jak dla mnie). Drugim razem portfel z dokumentami. W obu przypadkach odzyskałem zgubę bez problemów. Alkohol twój wróg :)