Jest dobrze, już prawie co czwarta osoba w Ostrowcu nie ma pracy (23,9%) a 87% osób nie ma prawa do zasiłku :).
http://www.regiopraca.pl/portal/rynek-pracy/poziom-bezrobocia/w-swietokrzyskiem-padl-rekord-bezrobocia
Najwięcej rolników = największe fikcyjne bezrobocie
Piszesz głupoty, rolnik nie może się zarejestrować w PUP i mieć status bezrobotnego.
A jego rodzina to już sami bezrobotni
dokładnie,ja nie pracuję,szukam od kilku mc,ale tej grupy ni mam co to pracodawcy wymagają,jednak nie zaliczam się do bezrobotnych bo mam 3ha ziemi u teściów.przeprowadziłam się tu z małego miasteczka,bo tu mieszkania tanie,myślałam ,że miasto 60tys to i pracy więcej,a jednak takich wymagań jak mają pracodawcy ni było w moim 5tys miasteczku.Na osiedlu szukają sprzedawcy do spoiżywczaka od kilku mc ,ale z grupą bodajże II.Skąd ta grupę wziąć?
Dziecko, rolnik musi zarejestrować swoją działalność rolną w odpowiednich urzędach, w związku z czym nie może zarejestrować się w urzędzie pracy jako bezrobotny. Mało tego nie może się zarejestrować jako bezrobotny, nawet jeśli nie prowadzi działalności rolnej, ale na jego nazwisko zapisane są grunty rolne ponieważ może z nich czerpać korzyści materialne w inny sposób.
+ ukryte bezrobocie w rolinictwie + osoby,które wyjechały do pracy za granice. Licząc to wszystko realne bezrobocie wynosi ponad 25%... DALEJ Głosujcie na PO i TOS...
aaaa jak fajnie pewnikiem PISiory zagwarantuja wszystkim prace ^^
tak 12:58, bo jedyną alternatywą jest PiS :), jesteś pusty.
Dziecko,ja mam tą ziemię bo szkoda mi sprzedać dzisiaj,ale korzyści nie czerpię.Opłacam krus ,część dzierżawie.Tak czy siak jestem bezrobotna,ale takich jak ja nie liczą jako bezrobotnych a zwiększylibyśmy ilośc bezrobotnych,bo wg statystyk bezrobocie wcale nie jest duże.Takich jak ja jest mnóstwo.
Jedno proste pytanie. Jesteś zarejestrowana w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna? Jeśli nie to wcale osobą bezrobotną nie jesteś. A i troszkę nie dostrzegam logiki w tym co napisałaś. Dzierżawisz część ziemi i nie czerpiesz z tego tytułu żadnych korzyści? Za darmo ją dzierżawisz? Nawet jeśli rzeczywiście za darmo, to ktoś z tej ziemi korzysta, dzięki czemu odciąża cię z obowiązku utrzymania tych gruntów - de facto czerpiesz korzyść z tego nawet jakbyś mu dopłacała (wtedy to by cię nawet jako pracodawcę można było uznać).
Kto ierze dopłaty unijne za tą ziemię?
Oczywiście że jest osobą bezrobotną nawet jeśli nie jest zarejestrowana, skąd myślenie że jest inaczej? Bezrobocie to nie ma związku z wpisem w papiery w Urzędzie Pracy, bo istnieje bezrobocie rejestrowane, nierejestrowane i ukryte.
Specjalnie dla Ciebie definicja - http://pupwrzesnia.pl/dla-bezrobotnych/wazne-informacje/kto-jest-uznawany-za-osobe-bezrobotna.html
Nie jest i nie będzie osobą bezrobotną dopóki posiada ziemię. Jest co najwyżej osobą niepracującą.
Nie ma czegoś takiego jak bezrobocie rejestrowane i nierejestrowane. Jest za to jawne i ukryte, a bezrobocie ukryte jest rozumiane jako bezrobocie wśród osób zatrudnionych wynikające np. z nadmiaru rąk do pracy bądź przerostu administracji (nie z tego, że ktoś ma ziemię i nie może się zarejestrować jako bezrobotny). Do tego mamy jeszcze takie rodzaje bezrobocia jak: krótkookresowe, długookresowe, średniookresowe, strukturalne, technologiczne, frykcyjne, koniunkturalne, sezonowe, cykliczne, neoklasyczne, klasyczne, przymusowe i dobrowolne. Innych rodzajów bezrobocia nie ma i proszę, nie wymyślaj sobie już nic więcej.
Jeszcze tylko tak dla jasności wyjaśnię troszkę prościej kto jest osobą bezrobotną.
Jest to osoba, która nie ma możliwości czerpania zysków z tytułu umowy o pracę (bądź śmieciowej) lub innej działalności. Masz ziemię = masz możliwość czerpania zysków. To, że ich nie czerpiesz jest (najprawdopodobniej) Twoim wyborem, który w świetle przepisów można uznać za próbę wymuszenia na urzędzie przyznania statusu bezrobotnego a razem z nim zasiłku oraz/lub ubezpieczenia zdrowotnego, mając możliwość zapewnienia ich sobie samemu.
Tak? TO znajdź mi proszę 15 niepijących, CHĘTNYCH do pracy( na " biało" ), pracowników
W bazie danych PUP w Ostrowcu jest kilka tysięcy osób z wyższym wykształceniem. To też pijacy?