Windziarz Ty nadal nie pojmujesz demokracji ,społeczeństwa obywatelskiego.Piszesz brednie.Więc muszę Ci udowodnić,jak bardzo nienawiwdzisz innych internautów ,którzy mają prawo nie zgadzać się z Twoimi poglądami.
Tak pan "Pismen" w swoich spotach stosuje mowę nienawiści. Po to aby Ci udowodnić ,przystąpię do osób mających pretensje do pana Pismenę za stosowanie mowy nienawiści.Dlatego zwracam się do pana L.Sułka o kontakt emailowy:wykluczony1954@gmail.com
moj meil leszek.sulek@op.pl tel.692348815 dla wykluczonego
Panie Leszku wysłałem email do pana z prośbą.
przydałyby się maile do wszystkich radnych i ich numery telefonów
Jak to co Pismen klepie uznać za mowę nienawiści, to prawie żadna osoba na tym forum by się nie ostała.
Ośmieszacie się.
Coraz bardziej podoba mi się to wielkomiejskie ostrowieckie społeczeństwo i te kłótnie o to,kto ma ładniejsze "gumofilce".Ja na miejscu Pismena "olał" bym to forum i dyskusje z tymi,którzy są niereformowalni.
"muszę Ci udowodnić,jak bardzo nienawiwdzisz innych internautów ,którzy mają prawo nie zgadzać się z Twoimi poglądami" - udowodnisz to usiłując podać do sądu człowieka za to, że ma inne poglądy niż ty? powinieneś raczej uszanować to, że nikt ciebie jeszcze nie podał do sądu za znacznie bardziej obraźliwe wpisy. widać masz za dużo wolnego czasu młody człowieku.
Niestety najgłośniej krzyczą zwolennicy prawdy, ale ta prawda zawsze musi być po ich stronie.Na szczęście ludzi myślących jest coraz więcej.
Gdzie można zobaczyć spoty Pismena?
Myślę, że przeceniasz gościu z 10:41 role Pismena na tym forum. Nic konstruktywnego w/g mnie nie wniósł do tego forum, poza lakonicznymi krótkimi wypowiedziami. Chyba, że kryje się za czasem za kimś innym, ale osobiście żaden z niego intelektualista, bardziej celebryta forum, na dodatek wykreowany przez was samych. Jak by tu powiedzieć - słowem przerost formy nad treścią.
coś wam panowie nie idzie z tym pozyskiwaniem danych pismena w imieniu walki o wolność do donosów, policja/ prokuratora was wyśmiała czy też tak jak za pierwszym razem postanowiliście oszczędzić sobie wstydu i butów i nie iść tam po próżnicy?
13:55 spoty przedwyborcze pismena zobaczysz wkrótce na tvn - cała prawda, całą dobę
No i panowie Sułek,Wykluczony i kilku innych nie mając z kim dyskutować znikną z tego forum podobnie jak wygryziony przez nich Pismen.Ostrowiecka domokracja.To nie wiecie że nie podcina się gałęzi... .Zamiast popularności znikniecie w niebycie.Pismenie wracaj-forum umiera.
Nadal nie wiesz co to jest społeczeństwo obywatelskie,podpisuj się szemrany dyskutancie.
Być może wyjaśni Twojemu umysłowi jak daleko Ci do społeczeństwa obywatelskiego.
Wklejam:W Polsce ukształtował się układ typu autorytarnego, w którym wszelkie dziedziny życia podporządkowane były państwu.
Tak było w zasadzie od 1945 roku, chociaż ten autorytaryzm nie był ani pełny, ani całościowy, ani konsekwentny. Ze względu, na przykład, na specyficzną rolę Kościoła, opozycji, którym dano margines swobody, to zmniejszono ich zależności od państwa i PZPR. Tworzyło to podstawy dla tworzenia społeczeństwa obywatelskiego, którego symbolem w latach osiemdziesiątych była Solidarność.
Ruch Solidarności odegrał historyczną rolę w stopniowym przekształcaniu Polski w społeczeństwo obywatelskie. To znaczy takie, w którym państwo zostało pozbawione dominującego wpływu na życie pojedynczego obywatela i społeczności lokalnych. Znalazło to odbicie w zmianach Konstytucji, bowiem w grudniu 1989 roku wprowadzono do niej pojęcie społeczeństwa obywatelskiego, bez bliższego jednak wyjaśnienia, co ten termin oznacza. Wprowadzenie społeczeństwa obywatelskiego do konstytucji miało doprowadzić do pozapaństwowej infrastruktury społecznej, umożliwiającej zarówno artykulację różnorodnych interesów grupowych, jak i komunikację pomiędzy poszczególnymi grupami i władzą. Zbiorowa aktywność społeczna miała w tym przypadku polegać na organizowaniu się i wspólnym działaniu osób o podobnych interesach, na kształtowaniu się swoistego * rynku interesów * grupowych, obejmujących przede wszystkim partie polityczne, związki zawodowe oraz różnorodne organizacje pozarządowe, w tym nieformalne ruchy społeczne.
Tymczasem po niezbyt wysokiej fali ożywienia społecznego, związanego bezpośrednio z przejmowaniem władzy przez Solidarność ( Komitety Obywatelskie ), Polska stała się miejscem zjawisk negatywnych z punktu widzenia zakładanej demokratyzacji systemu. Nastąpiło szerokie wycofywanie się grup społeczeństwa z życia publicznego i polityki. W opracowaniach socjologicznych wyraźnie w tym okresie jest formułowana teza o pogłębianiu się apatii społecznej. Pisze się tam o braku indywidualnej i zbiorowej aktywności społecznej, rozumianej jako wchodzące poza ramy bezpośredniej realizacji interesów małej grupy ( rodziny, grupy przyjaciół itp ). Na przykład według Centrum Badania Opinii Publicznej:
- w 1982 roku 53 procent badanych uważało, że nie istnieją w Polsce takie organizacje i stowarzyszenia, które działałyby w ich interesie,
- w 1991 roku tylko 1, 1 procenta badanych deklarowało przynależność do partii politycznych,
- 3 procent postrzegało partie polityczne jako organizacje reprezentujące ich interesy,
- potrzebę osobistego uczestnictwa w rządzeniu deklarowało tylko 7 procent badanych,
- 87 procent wolałoby być dobrze rządzonymi.
Bierność polityczna i społeczna hamuje mechanizmy artykułowania się realnych interesów grupowych. Nie tworzą wtedy instytucje społeczeństwa obywatelskiego.
Od 1989 roku pojawia się wyraźniej konflikt interesów. Intensywność tego konfliktu wzrasta w miarę rozwoju procesów przechodzenia do gospodarki rynkowej. Główną przyczynę tego stanu rzeczy należy upatrywać w tym, że interesy najsilniejszych grup społecznych ( robotnicy wielkoprzemysłowi, rolnicy indywidualni, pracownicy sfery budżetowej, część prywatnego rzemiosła ) są zagrożone. Wzrost swobód obywatelskich sprzyja zaś artykulacji roszczeń wywołanych blokadą możliwości interesów ekonomicznych. Stąd widoczne poszukiwania przez te grupy ( NSZZ Solidarność, ZZR Samoobrona ) bardziej radykalnych kanałów artykulacji swych interesów i wywierania presji na elity polityczne.
Warto też zauważyć, że brak, adekwatnych do obecnej struktury interesów grupowych, form samoorganizacji społecznych jest jedną z przyczyn tego, że zmiany w Polsce mają charakter odgórny i dokonywane są bez wsparcia ( czasami także bez zgody społecznej ), przy równoczesnym mniej lub bardziej jawnym hamowaniu inicjatyw oddolnych. Szereg zjawisk wskazuje na rosnący * opór społeczeństwa * wobec radykalnych zmian systemowych. Wynika to z tego, że zmiany ekonomiczne zaszły tak daleko, iż bezpośrednio zagroziły interesom dużych i zdolnych do mobilizacji kategorii społecznych. Należy więc przyjąć, iż w warunkach Polski budowanie społeczeństwa obywatelskiego będzie trudne i długotrwałe. Preferencje społeczne, co do przyszłego kształtu tego społeczeństwa najprawdopodobniej lokują się bliżej tego, co osiągnięto w Europie Zachodniej pod wpływem rządów socjaldemokratycznych, niż tego, co głoszą ideologowie liberalnego kapitalizmu.
Jedną z form uzdrowienia tej sytuacji może być rozwój ruchu samorządowego mieszkańców, spółdzielców, rolników itd. Jedną z funkcji tak rozumianego samorządu jest władcze rozstrzyganie przez samych uczestników swoich problemów, a rzadziej za pośrednictwem swoich przedstawicieli.
Szczególnym przykładem rozwoju społeczeństwa obywatelskiego w Polsce, może być rozwój społeczeństwa obywatelskiego, głownie jednak w zakresie realizacji zadań własnych. Samorząd terytorialny w Polsce ma długą tradycję.. Jego rozwój rozpoczął się zaraz po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku, ale jego działalność jednolicie uregulowano dopiero w 1933 roku. Po wojnie przez pewien czas samorząd terytorialny funkcjonował w postaci rad gminy, zarządów miejskich, powiatowych. Zlikwidowano go jednak w 1950 roku, tworząc jednolitą strukturę rad narodowych, które nie były już organami samorządu, lecz terenowymi organami władzy państwowej.
Ustawa z 8 marca 1990 roku o samorządzie terytorialnym, powraca do idei samorządu terytorialnego opartego na zasadzie zrzeszenia. Polega to na tym, że wszyscy mieszkańcy danej gminy tworzą z mocy prawa zrzeszenie ( korporację ), posiadające osobowość prawną i wypełniające pewne zadania. Jedne z nich są zadaniami własnymi gmin, inne są tak zwanymi zadaniami zleconymi z zakresu administracji państwowej. Do zadań własnych gminy należą przede wszystkim działania mające na celu zaspokojenie potrzeb mieszkańców w zakresie oświaty, ochrony zdrowia, pomocy społecznej, działalności kulturalnej, ochrony przeciwpożarowej, budownictwa mieszkaniowego, budowy i utrzymania dróg i mostów. Jako przykład zadań zleconych można wymienić prowadzenie przez gminę spraw związanych z ochroną środowiska.
Nie wiem co to ani jaki ma związek z twoim donosicielskim zapałem, ale brzmi jak jakiś komunistyczny manifest ("Bierność polityczna i społeczna hamuje mechanizmy artykułowania się realnych interesów grupowych"). Może dla odmiany wkleisz definicję mowy nienawiści, którą nagminnie praktykujesz, i ją przeczytasz ze zrozumieniem? Jeśli wyzwiska w internecie to dla ciebie forma społeczeństwa obywatelskiego, to dziękuję postoję