Czy u was w pracy tez tak jest ze jesteście od wszystkiego? Tz ze jesteś zatrudniona na jakimś stanowisku konkretnym a robisz na każdym? Oczywiście nie wspomnę o marnym wynagrodzeniu. I ciągłym nie zadowoleniu szefowej.
To jest teraz normalne.Też się zdziwiłam jak tak może być.Pracodawcy są zadowoleni z takich pracowników bo sa uniwersalni .
Jak masz szansę zmienić pracę to nawet się nie zastanawiaj bo taka szefowa psychicznie Cię zniszczy
Tylko Ty jesteś tak,, wykorzystywana "w pracy, czy wszyscy którzy z Tobą pracują? To też ma znaczenie
Ele wypisz wymaluj ja mam tak samo. Robie za osoby z innych działów wyliczenia, wskaźniki itp.a pensja co kot naplaklal. Jan
Cżyżbyś pracowała w jednej z Ostrowieckich piekarni???
Zalozycielu watku tez bylem w pracy od wszystkiego a najbardziej od natychmiastowego dostarczenia szefowi wodki jak byl w ciagu alkoholowym.
Dajecie sobą pomiatać, robicie wszystko to tak macie, a pracodawcy skrzętnie to wykorzystują. Najpierw się godzicie na dorzucanie obowiązków bez podwyższania stawek, a potem chodzicie wkurzeni na cały świat i musicie wyżalać się na forach. Czemu ludzie nie mogą tego pojąć że jak pozwolą sobie wejść na głowę to już tak zostanie i nie potrafią asertywnie walczyć o swoje racje?
JA W PRACY CHOCIAŻ JESTEM SZEFEM,
. MUSZĘ ROBIĆ WSZYSTKO,NAWET ZA PRACOWNIKA ,KTÓRY JEST WAZELINIARZEM I NA MNIE DONOSI I NIE CHCE MU SIĘ ROBIĆ.CIĄGLE DREPCE W MIEJSCU ,ALE UDAJE ŻE SIĘ SPIESZY.PRACODAWCA SAM TWORZY TAKĄ SYTUACJE I WYKORZYSTUJE PRACOWNIKÓW NAPUSZCZAJĄC JEDNYCH NA DRUGICH LUB DOKŁADAJĄC PRACY NIECH PADNĄ A ZA NIEWYKONANIE OBERWIE SZEF I TAK W KÓŁKO.PRACUJĄC U PRYWATNEGO NIE MOŻNA SIĘ NAWET OBRONIĆ BO ZASTRASZA MANIPULUJE INFORMACJAMI TAK JAK WYGODNIE
Chłopaku...nic nie musisz.Od dziewięćdziesiątego roku nie ma przymusu pracy.Jesteś szefem? to się nie dodaje.
Ela ,ile masz lat? może u mnie podejmiesz pracę? jeśli szczupła ,młoda o miłej aprycji i bezpruderyjna