Zamykam wątek, dobrze to dobrze.
Nie miałem okazji jechać autobusem przez nią kierowanym. Pracowałem jakiś czas temu jako kierowca autobusów miejskich w Anglii i pracowałem razem z kilkoma kobietami. Jeździły bardzo dobrze, płynnie, przepisowo. Uczyłem się od nich stylu jazdy.
Kierowanie autobusem to bardzo ciężka, obciążająca psychicznie praca. Pomagajcie kierowcom autobusów na drodze :-)
Autobus miejski to pikus, w jednej z ostrowieckich firm transportowych jeździ dziewczyna TIR-em, 40 ton żywej wagi :)))))) oczywiście TIR ona kolo 60 kg.
Michał założyciel wątku do garów!!!
Panie o wiele lepiej prowadzą autobus ,,,nie raz juz się przekonałam na własnej skórze . jazda jest pynna i nie ma szarpania na każdym skrzyżowaniu czy ruszaniu z przystanku. Raz jak jechałam autobusem ( oczywiście nie wOstrowcu) to byłam pewna że jestem w jakiejś ukrytej kamerze. Gośc miał niezłą zabawę jak ludzie się przewracali na zakrętach lub przy hamowaniu co chwila zerkał z uśmiechem na twarzy w lusterka.Więcej na tej lini go nie widziałam:)
ja jezdzilem autobusami i niechcial bym miec dziewczyny ani żony w tym zawodzie wystarczy sam fotel [siedzisko] jak zmiennik wstanie a po nim ktoś siedzi be
No nie mów,że czuć rybami....:)
jak by miała coś w ....to by w mpk niepracowala