biedronka, bo ceny niższa a produkty te same co w kauflandzie, leclerku. Jednorazowe zakupy 150 zł-2-3 razy w tygodniu.
Idzie nowe..czyli nakazy..
Najwiecej pisiorow w niemieckich marketach. Taki patriotyzm
i tak zostało do dziś biedra ma dobre promocje choć też już kombinuje,
W biedronkach ostatnio bez przerwy handluja jakims zatrutym towarem. Wczesniej poludka pakowane prozniowo, nie tak dawno borowki ameryk.z salmonella, ostatnio nawet truskawki z salmonella. Ja sama kupilam tam 2 miesa meilone z promocji 2 w cenie 1, po to zeby w domu wyrxucic, bo po otwarciu pojemnika plastikowego, dopiero sie okazalo, ze z wierzchu niby wygladalo ok, a ze spodu worost siwe mieso i ta woda z niego jak gluty wygladala, gesta, smierdzace i nie dalo sie na to nawet patrzec. Biedra obrzydzila mi wprost mieso i sporo czasu nawet noe kupowalam. A obecnie po prostu nie kupije tam.
Trzeba nie mieć mózgu żeby gdziekolwiek kupować gotowe mięso mielone i jeszcze szczelnie zapakowane. Na każdym stoisku mięsnym, w dowolnym sklepie można poprosić o zmielenie wskazanego kawałka mięsa, a i wtedy trzeba wąchać, bo mięso może być świeże, ale maszynka do mielenia niedomyta przez jakąś niesolidną ekspedientkę.
Taa, i połowa mięsa z poprzedniego mielenia a co było mielone tego nie wiesz, świnina, konina, szczurzyna czy psina.
Długo nad tym myślałeś? Właśnie w tym szczelnie zapakowanym możesz mieć wszystko to, co wymieniłeś. Smacznego!
13.52 ja chodze do rzezni i wybieram wieprza ktory ma byc ubity
13.33 to sranie to masz po amarenie a nie jedzeniu