prosze pomozcie mi!!! w ktorym kosciele udziela mi slubu bez zbednych ceregieli chce zeby ta uroczystosc odbyla sie tylko w towarzystwie swiadkow no i nas, jestesmy juz razem 10 lat mamy dzieci a niestety to ze nie mamy slubu powoduje coraz wieksze komplikacje w zyciu a niesty dla kazdego procz nas jest to wielki problem nie jestem w stanie załatwic nic kompletnie nic bez mojej polowki mowie wam nie mam juz nerwow do tego wszystkiego........pozdrawiam i dziekuje z gory za informacje
Z jakiej parafii jesteś?Porozmawiaj ze swoim proboszczem.Jeżeli nie da rady to śmiało jedź do Kałkowa,tam są cudowni księża i pomogą Wam na 100%.Powodzenia.
W Kałkowie byli tacy księża, to już historia :)
Do zalatwiania formalnosci koscielny nie potrzebny - cywilny w USC wystarczy.
W każdym kościele. Wystarczy iść i porozmawiać z księdzem, chociaż tylko z takich powodów o jakich piszesz to lepiej weż ślub cywilny!!!!!!!!!!!!!!!!!
jedź na Koszary
Pytanie jest proste ale niektórzy nie rozumieją prostych pytań
Ale nie każdy musi być taki jak Ty (i całe szczęście i oby jak najmniej)
Proste pytanie w jakim kościele a nie czy muszę w kościele
Dokładnie..przecież w żadnym urzędzie nie pytają w jaki sposób sformalizowaliście swój związek. Przejmujesz nazwisko męża i po kłopocie. Jedyne problemy z brakiem ślubu kościelnego mogą być związane z kościołem. Ceregiele w każdym kościele można załatwić szybko i bezboleśnie, albo się zapłaci albo się chwilkę poczeka:)
I tu się z pismenem zgadzam.Po rozwodzie znowu będą wolni.
Szanowny 'pismen' komplikacje wynikaja z tego iz nie jestesmy malzenstwem jak wspomnialam mamy dzieci i nawet do wyjazdu na wycieczke szkolna musza byc w takiej sytuacji podpisane zgody przez obojga rodzicow,nie moge odebrac listu poleconego no chyba ze akurat jest znajoma listonoszka bo inni sa strasznymi formalistami, nie moge nic bez zgody mojego kochanego :) zrobic zalatwic w sprawie dzieci absolutnie zadnej sprawy urzedowej nie załatwie bez sterty zaswiadczen bo jest nie istotne to ze mieszkamy razem jestemy w jednym miejscu zameldowani mamy wspolne dzieci ktore razem wychowujemy ......slubu cywilnego nie chcemy poniewaz w przyszlym roku nasze dziecko bedzie przystepowac do pierwszej komuni swietej i skoro juz jestemy zmuszeni wziasc slub to niech bedzie to slub koscielny.Pisze ''zmuszeni'' poniewaz nikt sie z nami nie liczy jako z rodzina bo nie mamy udokumentowanego zwiazku co jest dla mnie osobiscie kolejnym dowodem ze na wszystko trzeba miec papiery.Jezeli pomyslalbys ze nie mamy slubu ze wzgledow finansowych bo korzystam z jakis swiadczen to informuje cie ze z niczego nie korzystam i nie korzystalam, nawet swiadczen rodzinnych nie pobieram bo nam sie nie naleza a akurat w tym przypadku jest znaczace to ze mieszkamy razem i przekraczamy prog dochodowy.pozdrawiam serdecznie zyczac mniej uszczypliwosci wobec ludzi wszystkiego dobrego........
Nie rozumiem Ciebie. Chcesz nie mieć problemu z "formalnościami" weź ślub cywilny. Jeśli nazywasz formalności związane z zawarciem związku małżeńskiego "zbędnymi ceregielami"to weź ślub cywilny. Po co utrudniasz sobie.
napisałeś: ''......slubu cywilnego nie chcemy poniewaz w przyszlym roku nasze dziecko bedzie przystepowac do pierwszej komuni swietej i skoro juz jestemy zmuszeni wziasc slub to niech bedzie to slub koscielny''
- a jeśli będziecie po cywilnym to dzieciak do komunii nie przystąpi?a jeśli będziecie bez ślubu to też nie przystąpi? - nie przesadzajcie.
Oczywiście, że cywilny - najmniej ceregieli, po prosto złożenie wspólnej woli i ustalenie wolnego terminu (jeśli tylko w obecności świadków, to najlepiej na tygodniu, bo w sobotę najwięcej chętnych, więc i czekać trzeba dłużej). No i koszty, w cywilnym zapłacicie około 100zł, w kościele dużo więcej.
Na przykład takie pismenie, że nie można wraz z dzieckiem przystąpić do Komunii Świętej podczas jego święta. To tylko jeden z przykładów.
