po co bar w rynku jak tamtedy zadko kiedy pies z kulawą noga przeleci :))) a może animals w rynku?
Fajna restauracja/pub z prawdziwego zdarzenia, z dobrym piwkiem, pizzą, i zeby nie bylo zbyt drogo, ale zeby to wyglądalo jak nalezy,potrzeba ludzi, muzyki...a tu pustka i tyle
W SIEBIE !!!!!
"Na szukanie lepszego Świata nie jest jeszcze za późno"...
Jakiś lokal na rynku!!
Ciekawe kto by tam chodził. Cały tydzień stałby pustkami, a w wekend parę sztuk na piwo. Każdy by chciał- a odpowiedzcie sobie sami-jak często jadacie / bywacie w knajpie?
Właściciel nie dopłaci, żeby Rynek ożywić i spełnić sen o wielkomiejskości ostr. Tu niestety już nic...
W innych knajpach w Ostrowcu jakoś klienci są, chociażby w a propos w weekend ciężko o stolik.
a proppos same parki i nauczyciele bo to na uboczu....he,he
nie tylko pary ale i całe rodziny. rozumiem że dla ciebie byłby to lepszy lokal gdyby przychodzili sami single?
klientów akurat tyle, zeby utrzymać lokal i zarobić
jak się pojawi nowa knajpa to klientów nie przybędzie
na Rynku nie ma szans na fajną knajpę - w okolicy samo menelstwo, no i nie na uboczu:)
poczekaj aż um będzie sprzedawał działke atrakcyjną za grosze i kup i postaw galerie handlową,tylko się spiesz bo cie ubiegnie lokalny biznesmen i kupi pierwszy
Ktoś proponował kawiarnię z muzyką - pianino. Może to.