mam kolegę, który wierny jest tej marce odkąd zaczął mieć prawko, a to już kilkanaście lat i nie zamienił by renówki na żaden inny samochód. Najpierw miał 19 , a już od dobrych paru lat lagune.
ale laguna 1 czy 2 bo to roznica
Samochód-tragedia. Nikomu nie polecam!!!
Mam z nim same problemy, szczerze...
Ja mam lagune 1 po Face Liftingu rocznik 1999r. Zakupona w Sierpniu 2007, założyłem do niej gaz zaraz po zakupie.. aha silnik 1.8 16V B + G
Za 15k zl
Od tego czasu jakieś wieksze naprawy to :
1. Alternator (szczotki byly juz wytarte i nie ładował).
2. Łożysko w skrzyni biegów, trzeba było wymienić.
3. Wachacze.
4. Klocki hamlucowe, to wiadomo
5. Silniczek krokowy wymiany juz e 4 razy, Łapała straszne obroty, stałem na światłach (luz) a tu obroty 5k i start jak w Radomiu na światłach ;D
6. Teraz ostanio mi na chwile gaśnie, czyli jade jade i na chwile tracę wspomaganie kierwonicy i wspomaganie hamulców ; D
7. Do tego pasek klinowy, Jebany tak się ślizga że ja pierdole ;-( 3 pasek ciagu tych 5 lat, u 3 różnych mechaników i żaden nie umie, nie da się tak założyć żeby nie piszczał ;/ Ja mam genralnie wyjebane bo w środku nie słychać ale jak inne samochody tak jeżdzą to mnie denerwują ;D
8. Do tego Progi już zaczynają gnić, no ale samochód nie był w ogóle garażowany odkąd go mam.
9. Aha ostanio jescze kłopty z centralnym zamkiem (od strony kierowcy trzeba zamykać z kluczka, otwiera sie ale nie zamyka) :P
Na początku sporo rzeczy się ogólnie psuło, ale to tak jest jak się człowiek napali i nie zna się na samochodach, teraz co jakiś czas coś się psuje, ale to normalne ;D
Miałem ją II od 2004 do 2012 i powiem tak - wygodna to na plus.
Na szczęście już się jej pozbyłem - servis drogi, części oryginalne drogie, nie rdzewieje, ludzie narzekają na elektronikę, nigdy mnie nie zawiodła w tym względzie. Ogólne już nigdy nie kupię tego francuskiego badziewia którego naprawy często potrafią przekroczyć wartość samochodu . Jeszcze jedno słabiutkie przednie zawieszenie, co roku wymiana.
auto jak auto, jezdze 3 rok laguna ii i jest ok, sasiad ma bmw z 2008 roku ktore czesciej mu sie psuje
Miałem kiedyś lagunę 1 i byłem z niej strasznie zadowolony. Teraz posiadam megan i też nie narzekam.
tak ale laga 2 to porazka, dlaczego tyle ludzi chce sie tanio pozbyc i to mlode roczniki? gieldy tez tym zapchane i nikt niechce kupic
jesem mechanikiem i musze stwierdzic że jeśli reno jest mocniej uderzone to zazwyczaj są klopotyz elektryka poza tym drobne klopoty to zdażaja sie nawet w vw lala2 megana 2 są tofaje auta ale dla ludzi odrobine dbających o auta