Mamy taka panią co mówi jak góral ,jest wscipska, niemiła bo jest sama .na kartkowkach każe się zasłaniać plecakami bo jest mała sala. Zadaje co tydzień 300 słówek do nauki. Inni przepisują zadania a potemna kartkiwce z głowy trzeba pisać , samemu trzeba kombinować co z czego wyszło. Jeżeli wy jesteście zdolni i zrobicie to dobrze, ja nie,
jeszcze raz powoli.
Jeżeli naciągają na korepetycję to masz US. Moja koleżanka zgłosiła do Us i podobno nauczyciel został ukarany.
tobie nawet korepetycje nie pomogą, zero składu i ładu w tym tekscie, co chcialas powiedzic?
nauczyciel ma program,ktory musi zrealizować, jak się nie nauczysz słówek to korepetycje tu nie pomogą, to trzeba wyszlifować na blachę. Jesli nie dajesz rady to przenieś się do zawodówki, niższy poziom.
Zero logiki w tym co piszesz, zerwo związku z samym tematem, chaotyczna wypowiedź, językowo na poziomie przedszkolaka... Akurat Tobie korepetycje by się przydały.
Ogarnij się dziecko bo z Twojej wypowiedzi nic nie wynika.... to jest jeden wielki bełkot w którym usiłujesz zrobić nagonkę na nauczycieli. Nie ładnie! Weź się lepiej za naukę dobrze Ci to zrobi!