szkoda narażać płuca na grzyba, szczególnie, że większość w maskach jednorazowych potrafi chodzić cały tydzeń lub dłużej
Dostał ktoś grzyba lub coś innego od noszenie bo ja nie słyszałem,jedynie mi okropnie duszno i mogli byśmy już to zdjąć
Wywalić to ty sobie możesz śmieci do smietnika.
Duszno ci bo wdychasz mniej tlenu. W sumie niedotlenienie organizmu to nawet gorsze niż ten grzyb. Ni, ale przecież człowiek nie chodzi calt czas w tej dupnej maseczce. Przez pół godziny nie powinno się nic stać.
Czytam te posty i nie mogę zrozumieć. Duszno, grzyb i.t.d. Śmigam w masce z filtrem rowerkiem po kilkadziesiąt km dziennie, swoje latka emerytalne mam i te sprawy o których niektórzy piszą są mi obce. Komfort z uwagi na owady i kurz. Jedyna wada to zaparowane okulary. Nie neguję wpisów narzekających.
11:34 a ja nie śmigam, siedze w domu i pracuje w domu. Mało wychodzę i już bez maski po schodach mam zadyszkę. W masce brakuje mi tlenu po prostu.
23:23, nie dziwota, że już na schodach masz zadyszkę, jak żeś się spasł jak tucznik, zero ruchu.
Taka praca. Musiałem coś poświęcić chwilowo, żeby godnie zarabiać. Tylko, że na wiosnę wrócę do mojej kondycji, a pensja już ładna zostanie. Jak to się mówi "coś za coś".
Wystarczy, że jestem w maseczce 10 minut i ból głowy gwarantowany dlatego nie zasłaniam nosa. Nie jestem samobójcą i nie mam zamiaru się zagazować lub udusić. Moimi rękoma nie dam się zgładzić. Jeden nie będzie miał problemów z noszeniem maseczki a drugi jak sam doświadczam ma z tym problem. Przyłbice były rozwiązaniem dla takich osób a teraz nie ma wyboru.
Oj, przydałaby się niejednemu zasadnicza służba wojskowa. Poligon, 30 stopni w cieniu, OP1, maska /nie maseczka/ na ryj , dwadzieścia parę kilo na plecach i bieg. Nikomu nie było duszno, nie było grzyba a nawet jak coś było, to się nie przyznał bo wstyd a dzisiaj...
Nie wiesz 17:26 jak Cię popieram Dzisiaj do chłopcy a nie mężczyźni.
18:17 Ta.. tacy kiedyś byli mężczyźni, że teraz już połowa z nich pod ziemią, bo nawet ich rodzice urodzenie w czasie wojny przeżyli dłużej.
Tylko debile byli w wojsku, normalny facet sie uczyl
Tylko debile nie byli w wojsku bo albo się nie nadawali albo szli na lewactwo lekarskie.Takie sieroty niedorozwinięte mocne w gębie a tak to tchórze.
