Uwaga Pułanki Zboczeniec- dzis ok godz 19 szedl za mna mezczyzna ktory sie masturbowal i chcial wejsc za mna do klatki w bloku,na szczescie szla jakas para ktora poprosilam o pomoc i uciekl,sprawa juz jest na policji ale prosze uwazac. Mezczyzna ok 25-35lat ok 180cm wzrostu
jejku ja o 19 szlam z szkoly na pulankach teraz to az strach;/
To straszne ja bylam przerazona dlatego pisze o tym tu zeby ludzie wiedzieli,ja szlam ta droga jakby od szkoly wlasnie,uwazajcie mial kaptur na glowie od kurtki
podobno przy meblowym od strony siennieńskiej też kogoś zaatakował
No to chyba trzeba będzie się zapisać na sztuki walki jakieś :D
to straszne co sie dzieje w Ostrowcu i to o tak wczesnej porze
A patroli zero. W którym miejscu to dzisiaj było?
Niestety nie pierwszy to przypadek zboka . pojawia się pod wiaduktem na Ogrodach i co? i nic.Może by tak straż obywatelską powołać . Oczywiście nie formalnie, ale zawsze można sie dogadać.
Mam ponad 30 lat i od tylu mieszkam w Ostrowcu. Musiałem coś przeoczyć skoro jest wiadukt na Ogrodach..
Tam jak jest Piast co wchodzi się na góre jest wiadukt hehe
czy wazne gdzie dokladnie,taki zboczeniec moze pojsc w kazde miejsce za kims
no to pięknie
może opisz coś więcej na temat jego wyglądu?
dobrze, że o tym napisałaś
Niestety twarzy jego nie widzialam poniewaz mial zakrtyta przez kaptur i szalik,mial jeansy i czarna krotka kurtke ,policja bedzie patrolowala ta okolice ale nie wiadomo gdzie pojdzie nastepnym razem
ja w zeszłym tygodniu idąc ulicą mickiewicza, od strony parku(dokładnie: niedaleko boisk w parku od strony mostu), nadziałam się na podobnego osobnika. być może że to ta sama osoba. mlody facet, wysoki, ciemne wlosy. w tedy byl ubrany w czarna kurtke skorzana i ciemne dzinsy. i wiadomo co robil. zachowalam jednak zimna krew, uwage skupilam bardziej na tym jak wyglada on sam a nie to co on w tym czasie wyprawial. kiedy juz bezpiecznie udalo mi sie minac tego jegomoscia poinformowalam policje, bo straz miejska nie raczyla odebrac... panowie policjanci obiecali wyslac patrol... ale czy faktycznie tak bylo nie mam pojecia. szczerze powiedziawszy niby nasz park jest monitorowany a jednak nie do konca jest w nim i jego poblizu bezpiecznie. jestem juz dorosla kobieta, ale gdyby na taki widok natknela sie mala dziewczynka, az strach pomyslec jakie okropne byloby to dla niej przezycie. wydaje mi sie ze policyjne patrole powinny byc bardziej zaostrzone, tym bardziej ze juz nie jest odosobniony przypadek...
ten facet to działa już co najmniej od roku, kiedyś szedł za moją znajomą od Lidla w kierunku Pułanek po 22. Znajoma jak się zorientowała co ten zbok robi, krzyknęła na niego i uciekł, ale problem jest nadal...
w dzień raz na miesiąc widuję jakiś tam pieszy patrol ale jak żyję nie widziałam np.po 22 co by jacyś stróże prawa spacerowali, owszem jeżdżą radiowozami głownymi ulicami .