Mnie mąż utrzymuje od 7lat, nie tylko mnie bo i dwójkę dzieci. Nie zastanawiał się nigdy czy mnie zostawić. Opłacam sobie krus, ponieważ mam ziemię i zajmuję się domem. Mąż oddaje mi całą pensję, dba o mnie i wcale nie robi mi wyrzutów, że młodsza już w przedszkolu i powinnam iść do pracy. Pracowałam jak miałam jedno dziecko, ale pensja najniższa, więc sam twierdzi, że szkoda za grosze się poświęcać, lepiej dbać o dzieciaki, dom. Cóż, mężczyźni są różni. Mojej koleżanki mąż nie dawał jej kasy, gdy siedziała w domu z dziećmi, wygadywał jej jedzenie, poniżał ją, że nie ma prawa jazdy a sam ciotowaty muł zrobił prawo jazdy przed 30. Ona musiała wrócić szybko do pracy, młodszym dzieckiem zajmowało się starsze, gdy ona wychodziła do pracy a on jeszcze nie wrócił. Dziś ona zarabia więcej niż on. Ale skoro o to pytasz na forum to znaczy, że ci to nie pasuje i zmień to...
Niefajnie. 10 lat to bardzo długo. Praca w domu jest owszem ciężka, ale jeśli nie macie dzieci i sytuacja zdrowotna nie zmusza Twojej partnerki do siedzenia w domu, warto przeprowadzić poważne rozmowy. Ona do pracy i wspólnie zarabiacie na dom, a obowiązki domowe dzielicie na pół. Jeśli na to nie pójdzie, radzę się poważnie zastanowić nad przyszłością związku.
powieś się jak nie wiesz co
do garów baby.
chyba Ty, watkotworca pisał o czyms innym, ja tez jak by zona nie pracowala miala to w de to bym ja kopnal w dupe
Po pierwsze beznadziejny z ciebie facet,zeby spowiedz prowadzic na forum?Dupa a nie facet,po drugie masz dziecko i Ty śmigasz do pracy a dziecko z Nianka? Nie znamy sytuacji w jakiej jest twoja kobieta?Dobrze ze nie jesteś jej mężem,ugotować,ogarnac dom trzeba a może prcujesz do 20 a może w delegacji a każdy cwaniakuje tu na forum ze taki zaradny hehe w Ostrowcu i niby każdy narzeka ale u Was Wszystkich jest idealnie.Ja Jak bym miała takiego faceta jak ty to juz dawno dostalby kopa...i nie szukaj głupich wymówek .
Bo wszystko jest sztuka dogadania sie miedzy doroslymi ludźmi.Ty robisz z siebie męczennika a kobieta co?nie może się wypowiedzieć.Gdybys ja kochal nie mialbys wątpliwości i nie zadawalbys głupich pytań.Wiec może to z toba jest problem.
sorry bardzo, ale przez 10 lat nie isc do pracy bo miala kase od chlopa to przesada, kopnij ja w dupe, a tych postow ksiezniczek nie czytaj
Bzdury to piszesz Ty gościu 17:37. Tylko skończony pajac może napisać coś takiego jak Twój post. Do przedszkola trzeba dziecko przyprowadzić i odprowadzić. Poza tym, przedszkole jest dobre dla dziecka ale nie przez cały dzień. Innych rewelacji nawet nie będę komentował.
Autorze wątku jest hiper żalosny.Smarujesz zadek matki wlasnego dziecka na tym forum,wypominasz jej to ze nie pracuje,chcesz zabrać dziecko ty jesteś po prostu (przepraszam za określenie ale inaczej nie moge) ŚWINIĄ.Prawdziwy mężczyzna nie wynosi swoich problemów rodzinnych na publikę.Mam cichą nadzieje ,ze ta dziewczyna się dowie o tym co ty tu piszesz i cie kopnie szybciej w tylca niż ty ją.
nie bądz osioł, rzuc tą babe, jeszcze jakby była atrakcyjna, miła itd to ok, ale jak jest tak jak piszesz to rzuć
boze beti co ty za bzdury piszesz, w jakim ty wieku zyjesz
10:12 i czym się chwalisz? Facet to głowa rodziny. Kiedyś utrzymywał rodzinę a dziś ma rurki na d..pie i we łbie siano. Żona się nie wstydzi? Nie chce mi sie wierzyć.
ale ona nawet nie ma zamiaru isc do tej pracy jakby byla