Abstrahując od tematu tego wypadku, gość 19:02 właśnie trzeba przewidywać, że w starciu z autem nie ma się żadnych szans! Jak można, jak to napisałeś gnac np 150/h w terenie zabudowanym? To nie tor wyścigowy! Jeździsz autem? Widziałeś jak wyprzedzają na trzeciego? Jak sie pchają mimo, że z naprzeciwka auta jadą? Jak wyprzedzają na linii ciągłej? Bezpieczna jazda dotyczy wszystkich uczestników ruchu drogowego czy to kierowca auta, motoru czy rowerzysta.
Motocyklista i jeszcze policjant chyba wie ,że to teren zabudowany ,jaka obowiązuje predkosc.A on jedzie jak szalony ,bo im wszystko wolno,teraz to tylko tej kobiety szkoda i jej córki .Mieszkam tu i wiem jak szaleja .
Ograniczenie prędkości obowiązuje tak kierowców aut jak i motocykli. Spróbuj ruszyć z miejsca skręcając w lewo gdy z naprzeciwka przy małej widoczności nadjeżdża motocykl z szybkością 100\godz. Życzę powodzenia w ucieczce gościu z 19;02
to że ktoś jeżdzi motocyklem szybko nie świadczy że trzeba komuś zajeżdżać drogę (wymuszać pierwszeństwo)..a swoją drogą to masa kobiet za kółkiem jeżdzi dość tragicznie stwarzając zagrożenie na drodze,jedże na Taxi i masę razy uniknąłem stłuczki z kobietą za kółkiem tylko dzięki temu że przewidywałem ich dziwne reakcje i zachowanie w ruchu..do prowadzenie samochodu i mądrego zachowania w ruchu też trzeba mieć dar jak i do.. gotowania posiłków
Obserwator? A ja widzę jak jeżdżą taksiarze. Was kierunkowskazy nie obowiązują ??? I wymuszanie macie w jednym palcu. ..
Gościu z 19 48 jesteś Taxiarzem popatrz na siebie i kolegów jak jeździcie. Pierwszeństwo wymuszacie zawsze wam się śpieszy o włączaniu kierunków nie wspomnę. A mówisz że kobiety źle jeżdżą . A WY!!!!
Dokładnie...wielu taksówkarzy jeździ mało odpowiedzialnie.Dużo jeżdżę po mieście i nie raz obserwowałem wyczyny tych panów.
Gościu Obserwatorze, zauważ, że jeżeli motocyklista jedzie z nadmierną prędkością, to skręcajacy w lewo może go po prostu nie dostrzec jak pędzi z naprzeciwka. Codziennie skręcam w tę drogę w lewą stronę, gdzie miał miejsce ten dramat i przy zachowaniu najwyższej ostrożnosci też nie zdołałabm uciec przed pędzacym motocyklem (dla jasności dodam, że jestem babą i tak jak ta biedna - znana mi kobieta, którą uważa się za sprawczynię wypadku - jeżdżę wolno i ostrożnie
Jestem kobieta i sama nie raz klnę bo baba inna jest za kółkiem więc koles ma dobre spostrzezenia nie oklamujmy sie my kobiety nie umiemy jezdzic
Taksiarz ma racje brawo
To jak nie umiesz jeździć to chodź na piechotę. Proszę nie mierzyć kobiet swoją miarą....
Kobiety nie jezdza gorzej tylko bardziej ostroznie.
Ty jesteś Katrina kobietą a inna babą, mimo że to ty przeklinasz. Co za obiektywizm:)
Coś mi się wydaje, że może zachodzi zbieżność między tragicznym zdarzeniem z tego wątka i innym wątkiem pt.,,Bodzechów. Czerwona hondo CBR zwolnij". Ofiara wypadku na ul. Kieleckiej też jechała czerwoną hondą..... Przerażenie ogrania...
Odniosłem to samo wrażenie a wypadek widziałem kilka minut po mam dreszcz na plecach....
Wiesz co możesz mieć rację bo ten co zginął pracował w Ćmielowie i przez Bodzechów jezdził codziennie.Kurcze moze to o nim faktycznie było.
To nie ta honda
Ja też jestem motocyķista jeżdżę ta trasa codziennie jak by dostosował predķosc to by najwyżej położył moto i sobie obdarl 4 litery jestem też kierowca auta i wiem że moto nie ma a potem za ułamek sęk jest
MOTOCYKLE SA WSZEDZIE NAUCZCIE
SIĘ KIEROWCY OGLĄDAĆ DWA RAZY CZĘSTO OD TEGO ZALEŻY NASZE ŻYCIE MY TERZ MAMY RODZINY I CHCEMY ŻYĆ MIMO SWOJEJ PASJI I !!!!!