Mało tego , to wygląda na to ,że uczniowie obecnie będący w pierwszej klasie gimnazjum , do końca edukacji w tejże szkole będą przepychani do następnej klasy . Przecież będąc w drugiej czy trzeciej klasie młodszych klas nie będzie , więc gdzie zostaną ? Do podstawówki cofnąć ich nie można , bo otrzymali świadectwa ukończenia tej szkoły .
Czyli obecni uczniowie z 1 klas gimnazjum spotkają się w liceum z uczniami z obecnych 6 klas???
Mam córkę w 6 KL i córkę w KL 1, likwidacja gimnazjów owszem ale ta ustawa powinna być wprowadzona później , córka w 1 KL uczy się zupełnie innym programem niż uczyła się córka która jest w KL 6 ustawa ta powinna objąć moja młodszą córkę, wnikliwie przestudiowalam program nauczania dla obecnego jeszcze gimnazjum i dla 7 i 8 KL szkoły podstawowej która ma powstać, jestem przerażona, kiedy te roczniki spotkają się w szkole średniej będzie olbrzymią przepaść wiedzy między dziećmi i wychodzi na to że dzieci ze szkoły podstawowej będą musiały dużo materiału ogarnąć samemu w domu aby nie mieć zaległości , a na tym nam zależy , starsza córka ma już obrany kierunek edukacji bardzo dobrze się uczy i lubi to ale martwię się bardzo że ilość materiału jaką na nią spadnie będzie zbyt duża i to wpłynie na jej chęci i zapał do nauki,córka młodszą która ,,idzie,, innym programem nauczania będzie lepiej przygotowana do nauki 8 letniej , jest to poprostu lepiej rozłożone, a nie 3 lata gimnazjum robić w 2 lata (7, i8 KL) szkoły podstawowej , w szkole średniej te dzieci się spotkają i będą mieć różną wiedzę , różne rzeczy przerobione , reforma tak ale nie w takim tempie , nauce potrzebny jest spokój, nam zależy na tym aby nasze dzieci miały równe szanse i w sposób spokojny i poukładany z owych szans korzystały , wczoraj z tej bezsilności się rozpłakałam
Ter roczniki jedynie rozpoczną edukację w szkołach średnich w tym samym roku, ale nie spotkają się w tych samych klasach. Jednych będzie obowiązywał 3-letni program, a drugich 4-letni. W efekcie zaczną edukację w szkołach średnich w tym samym roku, ale zakończą w dwóch kolejnych latach (6+3+3=8+4=12). Klasy będą oddzielne.
Oczywiście efekt końcowy będzie taki, że po szkołach średnich ich wiedza będzie porównywalna.
Niby jakim cudem? Przecież ci co są w gimnazjum będą uczyli się w liceach 3-letnich, a ci po 8-latniej podstawówce, w liceach 4-letnich. Nie możliwe więc jest połączenia ich w jednej klasie.
Brawo dla Prezydenta!!!
Za co brawo , że bez konsultacji z każdą ze stron podpisał ustawę , że myśli tylko alby kolejny punkt z programu wyborczego odhaczyc , brawo za co?!, Za zwolnienia, za miliony straconych pieniędzy , za bezmyślność , za kłamliwe posłuszeństwo i bezwzględne podporządkowanie się , za eksperymentowanie dzieci z eksperymentu przyszłością narodu chyba takie powinni mieć hasło wyborcze na następne kampanie wyborcze
Co wy chcecie od Gimnazjum?Zobaczcie jak Gimnazjum miało wysoki poziom,Bartłomiej Misiewicz po Gimnazjum w wieku 25 lat dostał Złoty Medal "Za zasługi dla Obronności Kraju",ludzie w wojsku przez całe życie służąc w Afganistanie,w Iraku,Syrii itd narażając każdego dnia swoje życie mogą marzyć o takim medalu,czy to Porucznik,Major czy Generał taki medal to marzenie a tu proszę,Misiewicz po Gimnazjum już taki medal posiada.To są właśnie te Wasze dobre zmiany.....
Najgorszy w tym wszystkim jest eksperyment na żywym organizmie, czyli na naszych dzieciach. Mnie to już nie dotyczy, syn skończył szkołę,córka jest w 3 kl gimnazjum, więc na szczęście będzie szła nadal starym programem,a nie tym pisanym na kolanie. Normalne państwa przygotowują reformę edukacji przez lata,a nie w jeden rok. Pośpiech to jest wskazany jedynie przy łapaniu pcheł.
A pan prezydent,no cóż, znów okazał się notariuszem rządu, co tak bardzo wytykał poprzedniemu prezydentowi. Jedyna nadzieja w tym,że przeciwnicy skrzykną się, doprowadzą do referendum i wtedy być może uda się zablokować ten nieudany eksperyment.
bardzo dobrze ze znikna gimnazja
Gość 09:42. ...a dlaczego to dobrze, że znikną gimnazja??????
do 9:42 a napisz proszę dlaczego dobrze,coś bliżej na ten temat,pod jakim względem nowa ustawa jest lepsza,programem czy czym,objaśnij mnie proszę.Taki Twój post nic nie znaczący jest nic nie warty.
Głównie lepsza pod względem wydatków z budżetu państwa na administrację. Znikną niepotrzebne dyrekcje gimnazjów, więc wydatki na sferę budżetową zostaną znacznie obniżone. Program jak program, ten w praktyce można dowolnie kształtować. Ilość lat nauki nie ulega zmianie (8+4=6+3+3).
Swietna decyzja! To powinno byc dawmo zrobione. Ale lepiej pozno niz wcale. Najmieszniejsze jest to, ze krzycza ci, co kiedys krzyczeli zeby gimnazjow nie wprowadzac
Tylko przypomnę , że gimnazja wprowadzili dokładnie ci sami ludzie , którzy je dzisiaj likwidują czyli Kaczyński i spółka bo to oni byli wtedy u władzy (AWS i PC).
A wiesz czym jest naprawianie własnych błędów? Nie wspomnę już politycznymi spadkobiercami AWS i UW (bo to te 2 partie tworzyły rząd wówczas) zostało PO. "Kaczyński i spółka" byli tylko szeregowymi posłami w czasie poprzedniej reformy edukacji i tak na prawdę obowiązywała ich dyscyplina partyjna.
Gimnazja to najgorsze co nieudolni rządzący w prowadzili. Bardzo się cieszę że znikną. moja córka uczyła się jeszcze starym systemem 8 kl. Żadnych problemow.Szkoła w tej samej okolicy co mieszkaliśmy.Wszyscy się znali,byli zżyci ze sobą. Młodszą już objął ten chory system. Dojeżdżać dziecko 12 lat musiało do gimnazjum 12 km.To chore po prostu. Nie mogła długo się przystosować. Ze wzorowej uczennicy zrobiła się jak zaszczute zwierzątko,ledwo przechodziła do następnych klas. Zwolniłam się z pracy bo od przystanku do domu mam ok. 1km i to przez puste posesje,zarośla.Jak wypuścić dziecko w tym wieku na pewne zagrożenie?
Gimnazja to skaza na psychice młodych ludzi,właściwie dzieci.
Dopiero w liceum córka stanęła na nogi. Musiałam wykupić jej korepetycje , bo z gimnazjum nie wyniosła nic.
Dobra reforma i dla naszych dzieci i dla rodziców. Zła oczywiście dla tych dyrektorów,pseudo pedagogów którzy niestety potracą stołki i ciepłe posadki.no cóż coś , za coś. Dzieci są ważniejsze bo to fundament społeczeństwa.