Urzędnicy też ludzie:) Nie lubię czytać instrukcji i umów, nie sprawdzam też danych na potwierdzeniach przelewów. W ostatnim miesiącu urzędnicy dwukrotnie pomylili się na moją niekorzyść i odkryłam to dopiero po kilku dniach. Odwracanie tych sytuacji wiązało się z dodatkowymi wizytami w banku, pisaniem podań i oczekiwaniem na zwrot pieniędzy, które trafiły nie tam, gdzie potrzeba. Piszę to tylko po to, abyście sprawdzali dokładnie, co podpisujecie, czy dane na papierze są zgodne z Waszymi:)
Bankowiec to nie urzędnik :) Droga Kasiu Katarzyno Miłości maaaa
No tak, głos zabrał mężczyzna - helikopter to nie samolot, film to nie serial, a bankowiec, to nie urzędnik;) Dziękuję:)