Kogo nazywasz próżniakami? Rolników? Człowieku nie masz pojęcia o pracy rolnika, nic nie wiesz o KRUS. Piszesz o czymś o czym nie masz zielonego pojęcia albo wyszedłeś ze wsi i udajesz wielkiego mieszczanina, który nie odróżnia kury od koguta. Nigdy nie mieszkałem na wsi i nie miałem możliwości spędzania tam wakacji ( moja rodzina wywodzi się z miasta). Zawsze jednak ceniłem rolników i miałem szacunek do ich pracy. Mam ogródek i wiem ile trzeba włożyć pracy aby mieć piękne kwiaty i warzywka. Wieś to żywność a żywność to życie. Doceń to. Miasto bez wsi się nie wyżywi a wieś bez miast również nie będzie funkcjonowała.
Bardzo prosto odróżnić kurę od koguta rolniku zakichany. Sypnij pszenicy.....jak zjadł - to kogut, a jak zjadła - to kura
Ciekaw jestem o która salę weselna chodzi bo podobno jedna z sal ktora wyprawia wesela w naszym regionie nie rozliczala sie rzetelnie.
No sorry ale mam sąsiada, który właśnie jest takim "roknikiem". Kupił ziemi sporo, dostaje dotacje, i prawie nic nie robi. Na wosne zaorze, posieje, i czeka. Weźmie kasę ale plonów już nie zbiera. Ludzie ze wsi zbiorą plony za darmo. On znowu zaorze, posieje i ludzie ze wsi sobie tego doglądają. Wybudował z tych dotacji unijnych dom, ponad 200 metrów. I zaznacza ciągle, że bez kredytu. Synowie na studiach obaj autami z salonu się wożą. Żona tylko fryzjer i kosmetyczka. Jaka prawdziwa rolniczka ma tipsy?
oj zazdrośniku kup i ty sobie ziemię i zarabiaj miliony
11.28, ty nic na rolnikow nie płacisz. Rolnik placi podatki od posiadanej ziemi, bez względu czy ją uprawia czy nie. A zeby nie płacić za usługi medyczne lub zeby w przyszlosci pobierać świadczenia emerytalno rentowe musi oplacac sobie składki w KRUS.
Geniuszu z 11:28 rolnicy płacą KRUS i podatki (przeczytaj dowolną książkę o podatkach, to się dowiesz). A jeśli tak zazdrościsz, to nakup sobie hektarów i też będziesz takim "próżniakiem", jak piszesz. Gospodarstwo to obecnie zorganizowane przedsiębiorstwo. Aby zarobić, musisz najpierw zainwestować, ale widać, że nie masz o tym pojęcia. PS. Nie jestem rolnikiem.
Szczególnie na bazarze jest takich rolników mnóstwo. Rosną im na polach spodnie, spódnice i buty.
z 16,23
KRUS - wypłata emerytur 20mld zł- dotacja państwa 18mld zł.
Właściciel kiosku w mieście 1400 zł zus ,pracuś wiejski 80 zł
Mówi ci to coś , czytać trzeba ze zrozumieniem albo milczeć!
Podatek od otrzymanych w dniu ślubu prezentów. Przecież to obowiązuje od dawna. Moi znajomi w zeszłym roku organizowali wesele w restauracji. Zaproszeni goście potwierdzili swój udział ( tak się teraz praktykuje). Każdy gość dostał informację jaki jest w restauracji koszt od osoby. Restauracja wystawiła rachunki dla każdego gościa lub pary ( tak zażyczyli sobie młodzi)-tak jak np. na imprezę sylwestrową. Każdy gość dostał swój rachunek, za który zapłacił. Młodzi nie musieli rozliczać się z otrzymanych prezentów bo każdy gość zapłacił za siebie.
A jak to wszystko sie ma do ustawy o danych osobowych?. Czy kazdy moze sobie wziac dane par z urzedu stanu cywilnego?
każdy nie - ale urząd skarbowy tak
Nie zawsze jednak podatek od prezentów jest straszny. Jednak najlepiej aby darczyńca przez przypadek już nie żył. Można tak uzasadnić już nie tylko podarowane samochody ale i nawet skórę rysia.
ale nie dla wszystkich ten przywilej a jeszcze trochę to wezmą całą Polskę w swoje szpony
tych co robią na szaro bez działalności albo na zawieszeniach ciągłych powinni wyłapać
Na którymś portalu znalazłem wypodziedź rzeczniczki izby z Kielc, że chodzi "o sprawdzenie jednego podmiotu z tej branży". Ciekawe tylko, że wzywają na posiedzenie wszystkich nowożeńców kolejno z listy urzędu stanu cywilnego. Z jednej strony, jak taki zespoł gra tydzień w tydzień wesela i zgarnia po kilka tysięcy, a w zespole żona mąż szwagier albo dzieci (co w Ostrowcu się zdarza), to rodzina obłowiona w kilkaset tysięcy rocznie. To samo z kamerzystą czy fotografem. Chcielibyście tyle zarobić. To jest szara strefa, gdzie uciekają setki tysięcy złotych. Z drugiej strony, ciekawe czy sprawdzą rzetelnie podatki zapłacone przez zespół weselny, do którego należy jedna z pracownic skarbówki.