Upadłość konsumencka w naszej kochanej ojczyźnie trwa dość długo. Tracisz wszystko, łącznie z telefonem, komputerem, mieszkaniem, o ile posiadasz. Zostają Ci tylko rzeczy osobiste. W trakcie trwania upadłości oddajesz syndykowi wszystko co zarobisz ponad minimalne wynagrodzenie - wszelkie premie, nagrody, ekwiwalent za urlop.
Warunkiem koniecznym ogłoszenia upadłości jest miedzy innymi fakt, iż zadłużenie powstało nie z Twojej bezpośredniej winy, ani z powodu Twojego rażącego zaniedbania.
Opłata za przyjęcie wniosku o upadłość, to około 200 złotych, ale mogę się mylić.
Sprawdź najpierw, czy długi, które masz się przypadkiem nie przedawniły. Z windykacją w żadnym wypadku nie negocjuj, najlepiej nie rozmawiaj w ogóle, bo jak tylko przyznasz, że masz dług, to wykorzystają to, choćby to było przejęzyczenie.
Chyba są w Ostrowcu darmowe porady prawne - przejdź i zapytaj o to przedawnienie.
O upadłość można się starać raz na dekadę, jak sąd odrzuci, to musisz czekać aż upłynie ten termin, żeby ponownie złożyć wniosek.