Zgadzam sie z Gosciem z godz.21.33(tego nie napisalam).Pozdrawiam:-)
Sulik poleciał, Mazur też. Kto kolejny? szykują sie zmiany w układzie?
tera to się dopiero zacznie,niejeden trzepie porami i odbywaja się narady tajne co robić aby wyjść z twarzą i być całym,wyjście jest jedno podać się honorowo do dymisji a powód to konflikt interesów (swój a państwowy stołek czas wybrać),a kolesie zawsze pomogą,jakiś etacik w radzie nadzorczej itp
Jeśli ktoś przez kilkanaście lat ma u siebie samowolki,wie o nich,świadomie ukrywa,nie informując organów decyzyjnych np.Nadzoru Budowlanego,aby nie ponosić konsekwencji prawnych,to wchodzi mu to w tzw.krew, mówiąc potocznie.
Przyzwyczajenie,to druga natura "człowieka".
Nie mylcie tylko z tym "człowiekiem" z forum w poście wyżej.
On jest tylko z nazwy i takim nicku ha ha ha
szacunek proszę Pani można mieć do uczciwych ludzi ALE NIE DO MAZURA. JEST TO ZAKŁAMANY, CYNICZNY ŻERUJĄCY NA CUDZEJ KRZYWDZIE SZANOWANY OBYWATEL TEGO MIASTA. CZŁOWIEK MAJĄCY POMYSŁY NA BIZNES NIE TRZYMA SIĘ KURCZOWO STOŁKA URZĘDNICZEGO.
Odnośnie starosty ,że wymiata na harmorzce -oj wymiata.Na spotkaniu integracyjnym nie mógł przestać grać marsza pogrzebowego.
Ja stawiam na Grabowskiego ,cos ostatnio chodzi smutny i zamyslony nie wiem co jest przyczyna czyzby zła kondycja ostrowieckij służby zdrowia ,czy moze zbyt słabo przykryte jego przekręty
JEŚLI KONDYCJA OSTROWIECKIEJ SŁUŻBY ZDROWIA JEST TAKA JAK SUWAJĄCY PO TARGOWICY DYREKTOR GRABOWSKI TO MARNE SZANSE PACJENCIE NA WYZDROWIENIE
już wole dziadków jak młodych wilków
a ja wiziałem jak rozadawał dzieciołom cókierki ,a mi nie dał.sułek
To nie młode wilki tylko przebrane za nie stado baranów, a Mazur przy nich to fajny facet.
Moze oni wszyscy wnuczka posady szykuja bo to jest dosc dziwne zeby tacy ludzie od koryta odchodzili.
Nakłapiecie się i nic z tego nie wyniknie. A ci o których tak piszecie - oni i tak mają już wszystko. To nie komuna To demokracja, cwańszy górą a chłystki mogą tylko poplotkować.
a maciek nie w lesie, nie w lesie, etacik nauczycielski przyniesie ,przyniesie....