Według mnie to oczywiste że ściągali, nie wierzę że ktoś chciałby zrobic z OKE z siebie pośmiewisko, bo gdyby nie byli pewni w 100% to by nie uniewarznili tyle prac. Uważam że mamusie i tatusie są tym faktem bardziej rozzłoszczeni, wcale się nie dziwię. O czym my zresztą mówimy, że komisja z łodzi się pomyliła??????? Bo dla nich najważniejsze żeby unieważnic 53 prace
Według mnie w salach egzaminacyjnych z całym kraju obligatoryjnie powinny być zamontowane kamery.
"Nieomylna" OKE i CKE to raczej nie jest, błędy są corocznie, a poziom sprawdzania nazywa się tajemniczo .... klucz i jest święty.
Obie komisje OKE I CKE nie umieją nawet ułożyć matury bez popełnienia błędu. Ostatnio nawet dyrektor OKE w Łodzi miała kłopot z interpretacją wiersza na poziomie podstawówki z testu 6 klasisty. I to są ludzie którzy sprawdzają matury???Oni sami nawet nie wiedzą jakich mają gównianych ekspertów. Jedna rada dla maturzystów i gimnazjalistówotrzymaniu . Po otrzymaniu wyników należy jechać do OKE ,dokonać wglądu do pracy. Wtedy dopiero się można mocno zniesmaczyć pracą tych komisji