Dzisiaj przeszedłem się spacerkiem przez "wąską uliczkę" i schodami w dół koło kościoła Michała. Naliczyłem na 10 (!) sklepach kartki z informacjami, że lokal do wynajęcia. Kilka innych miała zasunięte rolety antywłamaniowe, więc nie było widać, czy coś w środku się dzieje, czy już lokal pusty (brak szyldów nad sklepami). Nawet pani w lodziarni z utęsknieniem czekała na jakiegokolwiek klienta, a dzień upalny przecież :( Taka bieda panuje, czy stawki czynszu są przesadzone? Czy ktoś ma sklep, który przynosi jeszcze zyski? Może spożywaczaki, nic innego. Dokąd to miasto idzie, co się dzieje z ludźmi, z biznesem? Straszne perspektywy przed nami?
umierający?szef dba aby markety były,za kilka m-cy będzie BOMBA o nowym przybyłym inwestorze który postawi o-c na nogi.tyle w temacie
Jeszcze kilka lat i tu nic się nie opłaci sprzedawać.
Firmy ledwo piszczą, a co za tym idzie bezrobocie sięgnie zenitu.
Zobaczycie jeszcze trochę.
W mieście, gdzie są same Biedronki, apteki, przychodnie i kebaby nie będzie dobrze.
Wiadomo, że miasto potrzebuje poważnego inwestora. Tylko skąd ?
Potrzebna potężna promocja Ostrowca. Tylko kto ma go promować ?
Kto dopuscił do budowy tyle marketów ten jest winny tego co się dzieje malo tego jeszcze troche i zobaczycie co sie stanie?powoli juz daje sie bida we znaki jeszcze trochę,wszystko upadnie zobaczycie kwestia czasu
no własnie i widać, że się da .... zarobić kaskę .. trzeba tylko chcieć a nie siedzieć na FORUM i gderać!!!!!!!!!!!!1
Roboty jest pod dostatkiem.Pieniądze jakieś też. Dziadostwa na mieście nie widać i jest tylko lepiej niż było . Kto chce pracować to daje sobie świetnie radę .Jest ok. ale trzeba chcieć pracować a nie klikać od rana do nocy pierdoły ...
Władze Miasta działają tak by wykończyć lokalny handel, bo wolą brać kase od inwestorów budujących markety... Tylko ja nie widzę sensu by powstały kolejne... Ale władze mają na to wyj.......
Gdzie masz tą pracę ?jak tatus nakradł to teraz synus sie mondruje i wielkiego biznesmena udaje.Sam sobie rób za 5 zl baranie.Tylko zlodzieje żyja normalny uczciwy czlowiek jest wedlug ciebie śmieciu nieudacznikiem?
Najpierw upadnie handel pózniej po kolei wszystko reakcja łańcuchowa to normalne ,ciekawe kto bedzie pózniej płacił podatki bo inwestor zagraniczny napewno nie tutaj.Niszczą lokalny handel bedzie tak samo jak z zakładami pracy(też sie nieopłacały)po sprzedazy nagle ożyły i staly się rentowne i to jeszcze jak?za granicą by strajkowali tutaj nic siedza cicho niech zobacza ile zabieraja miejsc pracy a ile dają
Teraz pytanie retoryczne. Czy człowiek żyje po to by pracować czy może na odwrót? Jak powinno być? Czy życie powinno polegać na ciągłym braku czasu, zabieganiu, tylko po to żeby związać koniec z końcem? Chore to wszystko i tyle.
ja tam mam odwrotnie, za dużo roboty, ale są tacy co po parudziesięciu próbach i oglądaniu takich ofert, normalnie wymiękają.
Zgadza się, powinny być jednak zachowane pewne proporcje. Nie samą pracą człowiek żyje. W przeciwnym wypadku życie staje się nudne, szare i ogólnie mówiąc do bani.
Realia jaskiniowca przekładają się na dzisiejsze czasy. Żeby żyć trzeba jeść, żeby jeść trzeba było polować na zwierzęta. Teraz się nie poluje na zwierzęta ale zaczną się "polowania" na sklepy spożywcze. Wiecie co mam na myśli (coś co karalne jest). Z głodu do tego dojdzie, a jak będzie coraz więcej takich ludzi to polismajsterzy nie będą wsadzać bo niby gdzie jak już teraz miejsca są przepełnione.