A może tak spytać o zdanie mieszkańców tej ulicy?
Też uważam ,że Ponuremu należy się wielki szacunek .Może jakaś większa ulica , może rondo..?
Podobno ma być rondo u zbiegu ulic Okólna-Denkowska- Plebania Św. Michała to byłoby miejsce bardziej godne.
Dla czerwonych ulice, a dla patriotów ronda? Żeby tylko nikt nie miał ich w dowodach, prawda?
Jak ogromna może być nienawiść do inaczej myślących? Nikt inny bardziej jak wy nie potrafi dzielić Polakow.
Przypominam , że patriotyzmu nie można zawłaszczyć. Patriotą może być zarowno polak z lewej jak i prawej strony politycznej , katolik , prawosławny , żyd , muzułmanin , ateista.
Chcecie dekomunizacji ok. Jestem za.
Ale zacznijcie od siebie , od autorow ,,dobrej zmiany", od towarzyszy Jasińskich , Kryże , Piotrowiczow itp.
ulica Jana Piwnika „Ponurego”
gdzie tu podzialy? TY WIESZ (celowo pisane wielkimi literami) kim był Jan Piwnik i czego dokonał? skąd pochodził i dlaczego niepodległa Polska zaczęła o nim mówić?
Tak wiem ,że był Polskim patriotą związanym z Ostrowcem i górami Świętokrzyskimi. Wiem ,że za wolną Polskę oddał życie.
Jestem za nadaniem jego nazwiskiem jednej z głównych ulic Ostrowca a nie małej uliczki osiedlowej.
Gościu 15:12 źle mnie zrozumiałeś. Chodzi o to że ul. Wasilewskiej jest gdzieś tam wśród dziesiątek małych uliczek n a dalekim osiedlu, a Jan Piwnik "Ponury" nie był jednym z wielu - ON BYŁ JEDNYM Z NIEWIELU i należałoby godnie Go uhonorować, nadając nazwę ulicy jednej z głównych, np. ul. Waryńskiego, albo - nie wiem dlaczego wyłaczył dwa razy admin - kiedy wspomniana była ulica, która ma dopiero powstać wzdłuż łąk denkowskich do targowiska miejskiego.
Uliczka na skraju miasta dla Bohatera wywodzącego się z okolic Ostrowca, uczęszczającego do LO im.Joachima Chreptowicza przyznacie to trochę biednie.
Myślę, że Wasilewską można zastąpić np. wybitną noblistką Wisławą Szymborską, a NASZEGO "PONUREGO" dajmy do serca miasta.
proponuję czesława niemena lub NIEMENA
Czy coś wiadomo w temacie ulicy im. Jana Piwnika "Ponurego"?
Szymborką?
"Szymborska z garstką podobnych jej krakowskich intelektualistów domagała się przyspieszenia wykonania wyroków śmierci na krakowskich księżach, których komuniści kłamliwie oskarżyli o pracę dla obcego wywiadu.
W 1951 r. komuniści rozpoczęli bezpośrednią bezpardonową walkę z Kościołem. Zapoczątkowało ją aresztowanie pod zarzutem szpiegostwa biskupa kieleckiego Czesława Kaczmarka. Pod koniec tego roku aresztowano kilkunastu księży w diecezji krakowskiej. W styczniu 1953 r. odbył się ich „proces”. Zarzucono im „szpiegostwo za amerykańskie pieniądze”. Trzech księży skazano na śmierć, a pozostałych na wieloletnie więzienie."
Wasilewska była też pisarką. nie zmieniajmy nazwy tej ulicy!
Hitler też był pisarzem. Napisał "Main Kampf".
I co z tego, że była pisarką? Hitler też książkę napisał...
Ludzie czemu nie szanujecie swojej historii i ludzi co oddali życie za naszą ojczyznę.
Jan Piwnik ps. „Donat”, „Ponury” (ur. 31 sierpnia 1912 w Janowicach, zm. 16 czerwca 1944 pod Jewłaszami) – kapitan Wojska Polskiego i aspirant Policji Państwowej, pośmiertnie awansowany do stopnia majora, a następnie do stopnia pułkownika ; dowódca partyzancki Armii Krajowej w Górach Świętokrzyskich i na Nowogródczyźnie.Uczęszczał do szkoły powszechnej w Janowicach, a następnie gimnazjum im. J. Chreptowicza w Ostrowcu Świętokrzyskim, w którym w 1932 r. zdał maturę.W 1934 r. został mianowany podporucznikiem rezerwy. W latach 1935–1939 służył w Policji Państwowej. Początkowo szkolił się w szkole oficerów policji w Mostach Wielkich, po której otrzymał stopień aspiranta, następnie kierował posterunkiem w Horochowie na Wołyniu, a od 1938 r. dowodził kompanią szkolną policji w Golędzinowie.
Lata służby 1932–1944
Siły zbrojne Orzełek II RP.svg Wojsko Polskie
Stanowiska dowódca II odcinka „Wachlarza” w Równem, komendant „Kedywu” Okręgu V Radomsko-Kieleckiego AK
Główne wojny i bitwy II wojna światowa:
wojna obronna 1939 r.,
wojna we Francji,
działania partyzanckie w Polsce
Krzyż Złoty Orderu Wojennego Virtuti Militari
Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militari
Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski – 2010, pośmiertnie[4] – order wręczono 12 grudnia 2012 siostrzenicy „Ponurego”, Alicji Sokołowskiej[5]
Krzyż Walecznych – dwukrotnie
Brązowy Krzyż Zasługi[6]
Znak Spadochronowy
Cichociemni trafiali praktycznie na wszystkie odcinki walki prowadzonej przez AK. Byli żołnierzami Związku Odwetu, Kedywu, Wachlarza, walczyli w oddziałach partyzanckich wszystkich Okręgów, pracowali w wywiadzie, sabotażu, legalizacji i dywersji. Byli doskonałą kadrą, która potrafiła przekazać swoją wiedzę na licznych kursach i w szkołach podchorążych organizowanych w Kraju. Wszędzie, gdzie rzucił ich rozkaz, wyróżniali się wyszkoleniem, bojową postawą, profesjonalnym podejściem do powierzonych im zadań.
"Pług", "Ponury", "Dolina", "Kotwicz", "Kobra", "Agaton", "Skryty", "Żmudzin"... To ledwie cząstka bogatej historii spadochroniarzy Armii Krajowej.
http://www.info-pc.home.pl/whatfor/baza/cichociemni.htm