To jest oddział wściekłych błyskawic, w końcu nie na darmo darły ryja, że to wojna. Zaplują tych ruskich.
10 35 pod przywodztwem twojej starej co zrywa znaczki opla
Te kobiety mają większe jaja od was, szczekające anonimki ;)
12.46 pewnie jestes teczowy skoro lubisz baby z jajami
Te ziejące nienawiścią lemparcice z piorunem zamiast mózgów nie można nazywać kobietami, bo same o sobie mówią że są osobami z macicami buahahaha.
Ty jesteś pospolitym bezkręgowcem.
Znak rozpoznawczy hipokrytek na czółkach UWAGA ZWARCIE MÓZGU!
Przewidział to prezydent prof. Lech Kaczyński. Koniec wątku.
Całe autokary - by wyłudzać zasiłki.
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=610318984321773&id=100060310315521
Współczesna broń jest tak szybkostrzelna ,ze fabryki nie nadążą produkować amunicję.
W godzinach przed południem po Ostrowcu krążą grupki Ukrainek z dziećmi w tym nastoletnimi.Pytanie czy te dzieci nie chodzą do polskich szkół? Czy ostrowiecka władza miejska ma jakiekolwiek pojęcie ilu Ukraińców przebywa w naszym mieście, na jakich zasadach, skoro codziennie widać tabuny ukraińskich kobiet i mnóstwo szwendających się po ulicach i sklepach ukraiñskich nastolatków?
W polskich szkołach jest 180 tysięcy dzieci z Ukrainy na koszt polskiego podatnika.Ci co przyjechali to są kolejni chętni na socjal. Codziennie przyjeżdża ponad 20 tys. nowych uchodzców. Najbogatsi ukraińcy podatków nie płacą i dlatego budżet mają ubogi.
Sprzedawca w sklepie ma prawo prosić o dowód osobisty, czy inny dokument tożsamości ze zdjęciem, jeżeli nie jest pewien czy kupujący ma 18 lat lub więcej, a przedmiotem sprzedaży ma być alkohol czy papierosy. Nawet osobę, powiedzmy, w wieku 28 lat. Sprzedawca zawsze może powiedzieć, że nie jest pewien czy kupujący ma już 18 lat. Miałem tak kiedyś za granicą, jak kupowałem coś do picia :) Pokazałem dowód i OK. Pewnie sprzedawczyni wyczuła obcy akcent (bo nie było to trudne) i była ciekawa co ja za jeden jestem. Miałem kilkudniowy zarost na twarzy. Zapytałem, czy proszą od dokument tożsamości także osoby w wieku podeszłym i Pani sprzedawca odpowiedziała, że też :) To był jakiś market, chyba Aldi.
A może to był sprzedawca a nie sprzedawczyni. Nie ważne, bo chodzi mi o sam fakt proszenie o dowód tożsamości. Nie miałem nic do ukrycia, więc pokazałem. Raz taka sytuacja miała miejsce. Strzygłem się też kilka razy za granicą i bez fuszerki się obyło. Poprostu ludzie są przyjaźni nawet wobec obcokrajowców, nie to co u nas w Ostrowcu...
Dokoptowac rodzinom pisowskim rodziny ukrainskie